- Przy rejestracji samochodu obywatel Ukrainy próbował wręczyć łapówkę pracownicy wydziału komunikacji, transportu i dróg. Mężczyzna nie posiadał przy sobie wszystkich wymaganych dokumentów - mówi Witold Wołczyk, rzecznik prasowy prezydenta Przemyśla.
- Urzędniczka nie przyjęła pieniędzy i poinformowała cudzoziemca, aby przyszedł na drugi dzień z kompletem dokumentów. Kobieta zgłosiła następnie naczelnikowi próbę wręczenia łapówki, a tan powiadomił policję. Obywatel Ukrainy został zatrzymany przez funkcjonariuszy, gdy ponownie pojawił się w wydziale - dodaje Wołczyk.
Ukrainiec za przymrożenie oka przy rejestracji samochodu dawał urzędnicze 50 zł.
Czytaj także: Polsko-ukraińska unia samochodowa w Przemyślu, czyli zdolność Polaków do kombinowania [WIDEO]
- Śledczy z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą KMP w Przemyślu, prowadzą śledztwo pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Przemyślu przeciwko 56-letniemu obywatelowi Ukrainy. Postępowanie dotoczy usiłowania wręczenia korzyści majątkowej pracownicy Urzędu Miejskiego - powiedziała sierż. szt. Marta Fac z Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu.
Mężczyzna został już doprowadzony do prokuratury, gdzie przedstawiono mu zarzut. Po wykonaniu czynności został zwolniony.
56-latkowi grozi kara od roku do 10 lat więzienia.
Zobacz także: Przemyślanie są współwłaścicielami nawet... kilku tysięcy aut
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Pogrzeb Jacka Zielińskiego wydarzeniem ostatnich lat. Koncerty jak na festiwalu
- Zborowska pokazała, co zrobił z nią poród. Nie zgadniecie, kogo za to wini [FOTO]
- Ostra balanga Szwed po finale "TTBZ". Tak potraktowała prezenty od fanów [ZDJĘCIA]
- Dom reżysera wystawiony na sprzedaż za 1,5 miliona złotych. W tle rodzinny dramat