MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Urzędnicy przeniosą się do zabytkowej willi przy al. Pod Kasztanami w Rzeszowie?

Małgorzata Motor
Willi przy alei pod Kasztanami mieści się kilkaset metrów od Ratusza, w którym urzęduje prezydent miasta
Willi przy alei pod Kasztanami mieści się kilkaset metrów od Ratusza, w którym urzęduje prezydent miasta Fot. Krzysztof Łokaj
20 pracownikom wydziału promocji, kultury i sportu rzeszowskiego Urzędu Miasta jest ciasno w pracy. Miasto szuka im nowego lokum. Wiele wskazuje, że będzie to willa przy al. Pod Kasztanami.

W Urzędzie Miasta prowadzone były w tej sprawie rozmowy z szefostwem Radia Rzeszów, do którego należy willa.

- Poruszana była kwestia m.in. linii telefonicznych i łączności z internetem. W biurze prawnym przygotowywana jest już umowa. W niej podamy nasze warunki. Do czasu jej podpisania nie będziemy jednak ich zdradzać - wyjaśnia Andrzej Miąsik, dyrektor wydziału organizacyjno-administracyjnego w Urzędzie Miasta Rzeszowa. Za ile miasto wynajmie willę? - Na razie nie chcemy o tym mówić - dodaje.

Dużo pracy, mało przestrzeni

Przeprowadzka pracowników wydziału jest konieczna, bo 20 osób, które są w nim zatrudnione, z trudem mieści się na poddaszu w kamienicy przy ul. Rynek 11. Zajmują tu sześć pomieszczeń.

- Przybywa nam nowych zadań i instytucji, które nam podlegają. Z roku na rok mamy więcej pieniędzy do podziału, dlatego mamy tylu pracowników - wyjaśnia Mariusz Sidor, dyrektor wydziału, który zajmuje się m.in. rozdziałem pieniędzy na zajęcia dla dzieci i młodzieży. W 2003 r. było to 500 tys. zł. W tym roku jest już 1,3 mln zł, do tego dochodzi nadzór nad 16 filiami domów kultury, teatrem, estradą, BWA.

- Willa przy alei Pod Kasztanami jest w tej chwili najlepszym budynkiem, do którego mógłby się przenieść wydział - twierdzi Maciej Kiczor z biura prasowego Urzędu Miasta w Rzeszowie.
Budynek jest okazały

Willa to zabytkowy obiekt, jedne z najładniejszych w Rzeszowie.

- Dla nas nie jest ważny jego wygląd, tylko warunki pracy. A te nie poprawią się. Willa jest oddalona od Ratusza, z którym musimy przecież ściśle współpracować - narzeka dyrektor Sidor.

Wydział przeniesienie się do nowego miejsca na kilka lat, do czasu wybudowania przez miasto nowej siedziby. W październiku miasta wyłoni dopiero firmę, która wykona projekt urzędu.

- Warunki pracowników wydziału promocji zmienią się tylko o tyle na niekorzyść, że będą musieli iść do pracy dwie, trzy minuty dłużej - zauważa dyrektor Andrzej Miąsik.

Wydział w urzędach w regionie nie mają takich jak w Rzeszowie. W Krośnie promocją, kulturą i sportem zajmuje się zaledwie sześć osób. Tyle samo osób zatrudnionych jest w Tarnobrzegu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24