Urządzamy przestrzeń dla ucznia w mieszkaniu

To oznacza, że pokój należy przystosować wspólnie uczniem, bo inaczej pokój fajny nie będzie.
Oczywiście, że gusty, upodobania i kryteria wartości, zazwyczaj przerastają wyobrażenia dorosłych i lepiej się z tym pogodzić niż kontestować. Okazuje się, że to co nas nuży (np. kontrastowe zestawienia kolorów na ścianach), młodego człowieka wcale nie męczy, ale wręcz wywołuje u niego nawet kreatywność.

Liberalnie nastawieni rodzice uważają nawet, że jeśli ten obszar nietypowej aktywności ogranicza się jedynie do jego pokoju i nie rozszerza na inne pomieszczenia, to jest OK. Wniosek: kolory ścian lub wzory tapet konsultujemy z młodymi.

Jednak musimy też pamiętać, że nasz uczeń musi masę czasu spędzić także na zgłębianiu wiedzy w domu więc warto z nim przedyskutować znalezienie miejsca na rzeczy, które go będą rozpraszały, jak ulubione zabawki, telewizor, odtwarzacz itp.

Jak zatem przygotować odpowiedni, przyjazny kącik do nauki? A zadanie to się komplikuje jeśli trzeba pogodzić ze sobą rodzeństwo dzielące np. jeden pokój.

Pedagodzy są zgodni, że własne miejsce do nauki jest szczególnie ważne, gdy pokój dzieli się z rodzeństwem. Więc tu kompromis musi być w rodzinie wspólnie wypracowany i zaakceptowany, oczywiście bez nierówności dla kogokolwiek. Począwszy od kolorów ścian, ewentualnie tapet, mebli, zasłon lub rolet, mebli i ulubionych gadżetów.

Zawiedzie się ten, kto spodziewa się tu rewolucji. Zdaniem nie tylko psychologów, ale także dekoratorów wnętrz pokój dziecięcy powinien mieć pogodny, przytulny i w wesołym nastroju. Sprawdzonymi barwami będą z pewnością złamane biele i róże, fiolety, świeże zielenie, czy kolor pomarańczowy (ten ostatni działa np. inspirująco).

- Warto aby pokój miał także swój własny styl i najlepiej wypracować go z udziałem młodego człowieka. Rozmiłowanej w bajkach o królewnach dziewczynce na pewno spodoba się styl retro. Jeśli ma talent plastyczny możemy jej pozwolić na pewne eksperymenty w tym zakresie - podpowiadają eksperci marki Tikkurila.

Zupełnie inaczej będzie chciał urządzić pokój nastolatek rozkochany w technice samochodowej lub kosmicznej. Chłopcy podobno są wprawdzie mniej wrażliwi na barwy i dlatego bardziej docenią prostsze stylizacje np. sportowe z torem przeszkód, czy egzotyczne z motywami podróży. Spodobać im się mogą energetyczne żółcie i odcienie koloru pomarańczowego lub czerwieni, chłodne błękity i zielenie.

Aby uczeń (uczniowie) łatwiej zaakceptował zmiany należy wspólnie z nim urządzać pokój lub kącik do nauki.

Można zacząć od wyboru koloru farby. Przy zakupach warto wybrać te, które charakteryzują się wysoką odpornością na ścieranie. To przydatna cecha, zwłaszcza w przypadku jasnych kolorów ścian i szczególnie aktywnych dzieci.

- Powierzchnie ścian pomalowane na przykład Optivą 20 można wielokrotne czyścić bez obaw o uszkodzenie powłoki lub wytarcie koloru - zapewniają eksperci Tikkurili.
Projektanci wnętrz przypominają, że nadmiar wzorów i obrazków na wszystkich możliwych sprzętach, czy przeładowanie barwami, nie sprzyjają koncentracji. Szybko się też nudzą i na pewno nie kształtują gustu dziecka. Wybierając kolory ścian i wykładziny (dywanu), narzuty na łóżko pamiętajmy, że będą one tłem dla wielu elementów, nie zawsze ułożonych w idealnym porządku. Czy nie lepiej przekonać młodzież, że gustowniej będzie, gdy utworzą jednobarwne powierzchnie?