Kontrola Okręgowej Inspekcji Pracy w Katowicach potwierdziła ostatnio skargi pracowników zatrudnionych w firmach Higiena System i Higiena Prosystem, świadczących usługi dla Firmy Oponiarskiej. Niektórzy z nich mają umowy ustne o pracę i nie mają żadnych świadczeń pracowniczych.
W listopadzie opisaliśmy sytuację pracowników pracujących w obu firmach sprzątających w Firmie Oponiarskiej "Dębica". Pracownicy skarżyli się, że są wykorzystywani, jak w czasach feudalnych. Część pracowników Higieny System sprzątających biura, szatnie, stołówki i hale nie ma stałych umów o pracę.
Nikodem Iskra z działu prawnego Higieny System w Bielsku - Białej tłumaczy, że 40 osób ma stałe umowy o pracę z wszystkimi świadczeniami, jedna osoba jest podwykonawcą na umowie zleceniu, a kilkadziesiąt osób, w tym w firmie podwykonawczej, jest na umowie o dzieło. Są to osoby, które koszą trawniki, odśnieżają lub wykonują inne roboty podwykonawcze.
Jednak pracownicy, którzy pracują na stałe nie mają urlopu ani chorobowego a za ich prace nie są odprowadzane składki ZUS.
W trakcie kontroli inspektor pracy stwierdził, że pracodawca zatrudnia dorywczo pięć osób na podstawie umów prawa cywilnego zawartych ustnie. - Nie sporządza się dla nich obowiązkowych harmonogramów pracy - pisze specjalista Urszula Nawacka, starszy inspektor pracy z Okręgowego Inspektoratu Pracy w Katowicach. - Osoby te same prowadzą ewidencję przepracowanych godzin w celu obliczenia wynagrodzenia.
Zdaniem inspektora, brak jest podstaw, że wykonują one pracę w warunkach charakterystycznych dla umowy o pracę. Według Jerzego Brągiela, nadinspektora Pracy Okręgowego Inspektoratu Pracy w Rzeszowie, w firmie sprzątającej zatrudnione są osoby na zasadzie ustnych umów - zleceń, a powinny na umowę o pracę.
- Taki wniosek wysnuł na podstawie oświadczenia kierownika Obiektu "Dębica" Andrzeja Bajgera, który podał m.in., że pracownicy zatrudnieni na umowę zlecenie zastępują w razie potrzeby pracowników zatrudnionych na umowę o pracę - wyjaśnia Nawacka. - Osoby, które mają interes prawny mogą wnieść samodzielnie stosownej treści pozew.
Pracownicy, choć uważają, że są wykorzystywani, sami boją się zwrócić do sądu. - Uprawnienia wnoszenia powyższego powództwa mają też inspektorzy pracy -dodaje Nawacka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Foremniak obnaża sfatygowane stopy. Mogła oszczędzić nam takich widoków? [FOTO]
- Pogrzeb Jacka Zielińskiego wydarzeniem ostatnich lat. Koncerty jak na festiwalu
- Zborowska pokazała, co zrobił z nią poród. Nie zgadniecie, kogo za to wini [FOTO]
- Ostra balanga Szwed po finale "TTBZ". Tak potraktowała prezenty od fanów [ZDJĘCIA]