MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Trener Politechniki Rzeszowskiej: To była żenada

Tomasz Ryzner
Trenerzy Politechniki Rzeszowskiej nie będą mogli wystawić w następnym meczu najsilniejszego składu.
Trenerzy Politechniki Rzeszowskiej nie będą mogli wystawić w następnym meczu najsilniejszego składu. Krzysztof Kapica
Rozmowa z FILIPEM KOSIMEM, drugim trenerem II-ligowych koszykarzy AZS-u Politechniki Rzeszowskiej

- Po meczu z Unią Tarnów czterech zawodników Politechniki Rzeszowskiej wylądowało na pogotowiu. To była koszykówka czy bijatyka?
- Graliśmy z Brzesku. Mecz miał być promocją basketu w tym mieście, ale niewiele z tego wyszło. Organizacja spotkania to żenada. Damian Kielar miał kontuzjowaną nogę, przez pół godziny zwijał się z bólu, ale nie miał mu kto pomóc. Organizatorzy nie zadbali o karetkę. W przepisach jak byk stoi, że linie mają być na boisku białe, w Brzesku były niebieskie. Gdy zwracaliśmy na to uwagę komisarzowi, też popisywał się jedynie arogancją, miał wszystko gdzieś. Tymczasem u nas w Rzeszowie taki pan czepia się o jakieś wystające krzesełko.

- Kto jeszcze ucierpiał, prócz Damiana?
- Łukasz Pilecki ma złamany nos, Mikołaj Sowa rozwalony bark, a Sebastian Biela złamany, albo mocno wybity palec.
- Sędziowie aż czterem koszykarzom Unii zagwizdali po pięć fauli.
- Niby tak, ale gwizdali nam ofensywne faule z kapelusza, dwupunktowe rzuty rywali zaliczali jako trójki. Nie traktowali dwóch stron jednakowo. Pomogli Unii wygrać. To jest bezkarne towarzystwo.

- Do siebie pretensji nie macie?
- Oczywiście, że tak. Graliśmy nieźle, dobrze broniliśmy, bez przerwy naciskaliśmy na przeciwnika, ale błędów też narobiliśmy. Szkoda, że nerwów na wodzy nie utrzymał Zbyszek Doliński. Zarobił faul techniczny. To już jego trzeci, dlatego w następnym meczu nie zagra.

- Sprawa utrzymania ciągle jest nie do pewna.
- Tak, ale tyle dobrego, że na innych boiskach wyniki ułożyły się korzystnie dla nas.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24