Trener PGE Marmy: Liczyliśmy na zwycięstwo [OPINIE]

Dariusz Śledź (trener PGE Marmy)
Nastroje, co zrozumiałe nie są najlepsze. Nie ma się co oszukiwać, liczyliśmy na zwycięstwo. Ten mecz pokazuje, że sezon będzie bardzo ciekawy. Gratuluję gościom, którzy zwyciężyli w znakomitym stylu. Zabrakło nam punktów.

Łukasz Sówka (PGE Marma)
Moja jazda wyglądała dużo lepiej niż w Gorzowie i z tego należy się cieszyć, ale nie było to jeszcze, to co bym chciał. Dopiero w trzecim biegu dobrałem odpowiedni motocykl, bo ten pierwszy nie pasował na ten tor. Tor był trochę twardszy. Mam nadzieję, ze w następnych meczach u siebie i na wyjeździe będziemy wygrywać.

Grzegorz Walasek (PGE Marma)
Widać było, że tor nie był naszym atutem. Szkoda meczu. Gratulacje dla chłopaków z Częstochowy, którzy zasłużenie wygrali, bo tor dla wszystkich był jednakowy i tu nie ma wytłumaczenia. Nie będę komentował funkcji komisarzy na meczach. W następnym meczu w Gnieźnie tor też będzie twardy, ale nie składamy broni, powalczymy o zwycięstwo.

Jarosław Dymek (menedżer Wlokniarza)
Do każdego meczu podchodzimy zamiarem jego wygrania i tak samo było w tym spotkaniu. Dziś po czternastym biegu wszystko już było jasne. Spodziewaliśmy się, że Rafał Szombierski pojedzie dobrze i tak się stało. Podczas sparingu w Ostrowie dysponował dwoma bardzo dobrymi motocyklami i fantastycznym wyjściem spod taśmy. Dziś to tylko potwierdził.

Rafał Szombierski (Dospel)
Ostatnio w Rzeszowie dałem plamę, chciałem to jakoś poprawić i wyszło. Fleming Graversen bardzo dobrze przygotował mi dwa motory i na jednym przełożeniu jadę na wszystkich torach.

Emil Sajfutdinow (Dospel)
Był to dla mnie udany weekend. W sobotę było dużo emocji w Bydgoszczy, ale przyjechałem do Rzeszowa pozytywnie nastawiony, aby zdobyć jak najwięcej punktów dla swojej drużyny i to się udało. Teraz jadę do rodziców do Rosji, aby pochwalić się swoimi wynikami. Będziemy jechać jeszcze lepiej.