- Kolejkę przed końcem fazy zasadniczej Sokół zapewnił sobie spokojne 10 miejsce. Plan minimum wykonano, ale o pełnej satysfakcji nie można mówić.
- Jest pewien niedosyt. Przed sezonem zakładałem, że 17 zwycięstw da play-off. To się sprawdziło, tyle, że my wygraliśmy 14 meczów. Zbudowaliśy nowy zespół na miarę możliwości. Zagrałem va-banque, tylko kilku nowych miało I-ligowe doświadczenie. Mieliśmy jedną z najmłodszych drużyn. Plamy nie daliśmy.
- Ósemka była poza zasięgiem?
- Nie sądzę. Przy odrobinie szczęścia mogliśmy wygrać kilka spotkań więcej. Inna sprawa, że doskwierał nam brak ogranego playmakera.
- Nowe twarze wypadły różnie. Hit to pozyskanie Tomasza Pisarczyka…
- Lubię szukać ludzi w niższych ligach, albo jak w przypadku Tomka na ławce w ekstraklasie. W Polonii Warszawa 5 lat grzał ławę, a u nas pokazał możliwości. Jeśli znowu nie zamarzy mu się ekstraklasa, za rok-dwa będzie na nią gotowy.
- Za to transfery Łukasza Kwiatkowskiego czy Michała Kułyka były średnio udane.
- Nie zawsze każdy wypali, ale nie dam się namówić na krytykę poszczególnych zawodników. Łatwo wtedy kogoś skrzywdzić. Wole oceniać zespół.
- A propos, słyszałem, że zespół grał tak sobie, bo trener mieszał koszykarzom w głowach ilością zagrywek.
- Do koszykówki trzeba trochę inteligencji. A z zarzutem się nie zgadzam. Rok temu nikt nie narzekał, teraz wcale nie wymyślałem cudów. Poza tym trzeba od czasu do czasu coś zmienić, bo przecież musimy próbować czymś zaskoczyć rywala.
- W Sokole nie było nie tylko playmakera z prawdziwego zdarzenia, ale i snajpera.
- Fakt, brakowało armat w ataku, ale to w części wypływa z braku rozgrywającego. Nie ma się co oszukiwać, organizacja gry kulała, a wtedy słabiej wypadają gracze podkoszowi. W 5-6 meczach zdobyliśmy poniżej 60 punktów. To dowód słabości. Na plus zaliczyłbym obronę.
- Latem Sokół musi upolować playmakara.
- Postaramy się, ale rzecz zależy od pieniędzy. Nie jesteśmy stanie płacić pensji na poziomie 6-7 tysięcy złotych.
- Chodzą słuchy, że super snajper Znicza Pruszków Jakub Dłoniak będzie grał w Łańcucie.
- Nie mówię, że nie myślałem o nim, ale na razie nie zamieniłem z nim nawet słowa.
- Ktoś z naszego regionu awansuje do ekstraklasy?
- Gdyby w formie był Paweł Pydych w ciemno obstawiałbym Stal. Ale i bez niego gra świetnie i ma szansę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Ewa Farna chudnie w oczach! Wyciska z siebie siódme poty na sali treningowej
- Złote talerze, pięć sukienek, koncerty gwiazd. Ślub Rutkowskich będzie "na bogato"
- Skaldowie przestaną grać po śmierci Jacka Zielińskiego? Brat przekazał decyzję
- Grażyna Szapołowska człapie po mieście w PODARTYCH butach Prady! Ikona stylu?