Do tragicznego zdarzenia doszło 17 listopada na budowie bloku mieszkalnego przy ul. Miłej w Rzeszowie. 24-letni mężczyzna spadł z rusztowania pomiędzy trzecim a czwartym piętrem. Na miejsce zdarzenia zakwalifikowanego od razu jako wypadek przy pracy przybyła policja, która dokonała oględzin miejsca i przeprowadziła pierwsze przesłuchania. Funkcjonariusze wezwali też przedstawiciela Inspekcji Pracy.
Po zakończeniu czynności sprawę przekazali prokuraturze z wnioskiem o ewentualne wszczęcie śledztwa, gdyż - jak mówi nam Wojciech Przybyło, szef Prokuratury Rejonowej dla miasta Rzeszów - od początku było wiadome, że mężczyzna doznał poważnych obrażeń ciała.
24-latek z urazem czaszkowo - mózgowym został przewieziony do Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego nr 2 w Rzeszowie przy ulicy Lwowskiej. Mimo operacji lekarzom nie udało się go uratować. Zmarł w niedzielę 21 listopada.
Wojciech Przybyło mówi, że Prokuratura Rejonowa dla miasta Rzeszów prowadzi śledztwo w zakresie nieumyślnego spowodowania śmierci i naruszenia przepisów BHP, za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Ofiara wypadku była mieszkańcem powiatu ropczycko-sędziszowskiego.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Słowa Justyny Kowalczyk rok po śmierci męża. Zdradziła, jak wygląda jej życie
- Maciej Dowbor drży o swoją pracę w Polsacie?! Wyjawił nam prawdę o swoich KREDYTACH
- Rafał Mroczek tworzy wymarzony dom. Będzie kosztować krocie [TYLKO U NAS]
- Andrzej Zieliński pocałował brata po śmierci. To stało się potem. "Trudno uwierzyć"