Przyjechali twórcy z całego Podkarpacia, byli też z sąsiednich województw.
Dawne jarmarki były okazją do sprzedania towaru, ale też wzajemnych spotkań i rozrywki.
Podobnie jest i dzisiaj. Ludowi twórcy wystawiają swoje wyroby. Towarzyszą im występy wiejskich kabaretów, miejscowych zespołów muzycznych i solistów. Na pruchnickim Rynku były dzisiaj bieszczadzkie anioły, gliniane garnki, gobeliny tkane na miejscu i tradycyjne jadło. Swoje stoiska mieli ludowi artyści i domy pomocy społecznej.
Nazwa sochaczki wywodzi się od sposobu noszenia towaru na dawne targi. Niezbyt zamożni rzemieślnicy nieśli go na plecach, często opakowany i zawieszony na suchym kiju, czyli sochaczku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Ile dać na komunię? Roksana Węgiel komentuje. Wspomniała o kopertach pieniędzy
- Skrzynecka WYLECI z "TTBZ"?! Mamy sensacyjne przecieki: "NIKT JEJ TAM NIE CHCE"
- Rafał Mroczek pije kawkę w basenie na Bali. Wiemy, ile nowożeńcy zapłacili za nocleg
- Kubicka na ostatniej prostej przed porodem. Takiej jej jeszcze nie widzieliście