Toruńska lekcja hokeja dla UKH Dębica

Tercje: 1:7, 2:5, 3:4 i xxx

Bramki - sobota: Kuczek 15 (asysta: Balcerek), Dybowski 37 (Kopyściański), Gągol 39 (A. Burnat), Kopyściański 45 (Chorążyczewski), Bryk 53 (Fal), Fal 58 (Bryk) - Naparło 2, Minge 6, 26, Garshin 7, 18, 34, 53, Wiśniewski 8, 40, Korchokha 11 w przewadze, 23, Husak 17, Orekhin 36, 42 w przewadze, Dołęga 44, 49;

Bramki - niedziela: Kopyściański 21 w przewadze (Bryk i Fal), Fal 27 (Chorążyczewski), Bryk 32 w przewadze (Balcerek) - Jaworski 5 w przewadze, 43, 53, Korchokha 10 w osłabieniu, 50 w osłabieniu, Dołęga 12, 55, Minge 15, 35, 41, Orekhin 20 w osłabieniu, 29, 42, Naparło 25, Lidtke 35, Garshin 37.

UKH: Ciura - Chorążyczewski, Balcerek; Szukała, Protsenko; Smagacz, B. Burnat - Fal, Bryk, Gawlik; G. Dybowski, Kopyściański, Kuczek; Gągol, Barszcz, Wójcik; A. Burnat, Kloc (tylko sobota), Dobies (s.). Trener Arkadiusz Burnat.

Kary: 6 - 0 minut w sobotę i 10 - 10 minut w niedzielę. Widzów 70 i 50.

Torunianie chca po roku wrócić na tafle Polskiej Hokej Ligi i bezwzglęcnie wykorzystywali najmniejsze potknięcia dębiczan, w szeregach których debiutował 18-letni Ukrainiec Bogdan Protsenko. Były to mecze zaległe.

Zobacz także: Aleksander Śliwka, przyjmujący Asseco Resovii po meczu z Onico Wraszawa