- Ćwiczyliśmy dwa epizody. Pierwszy to bomba podłożona w szkole. Drugi to eksplozja ładunku wybuchowego w cysternie wjeżdżającej do kolejowego terminala paliw - mówi Marcin Raba, pełnomocnik starosty przemyskiego ds. współpracy ze służbami, inspekcjami i strażami.
W pierwszym epizodzie wziął udział również pies, wyspecjalizowany w poszukiwaniu ładunków wybuchowych. Policjanci szybko zdołali ewaluować uczniów ze szkoły, a saperzy unieszkodliwić "bombę".
Drugie zadanie było bardziej skomplikowane i wymagało zaangażowanie wielu służb. Na szczęście szybko udało się "ugasić" płonącą cysternę.
- Jesteśmy zadowoleni z przebiegu ćwiczeń. Oby takie zdarzenia nigdy nie miały miejsca. Wybuch takiej cysterny w terminalu paliw spowodowałby katastrofę - dodaje Raba.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Golec posyła gorące spojrzenia rozgogolonej Roksanie Węgiel. Mina jego żony to hit!
- Andrzej Sołtysik przeszedł na islam! Oto, co potem zrobił z chrztem własnego dziecka
- Co się dzieje z Margaret? Oko czerwone, krzyż na piersi... Niepokojące!
- Ukochany Mariusza Szczygła nie żyje. Dziennikarz opowiedział o swojej tragedii