Asseco Gdynia pewnie pokonała zespół z Tarnobrzega i zagwarantowała sobie grę w play-off.
Już pierwsze minuty spotkania pokazały, której drużynie zależy na zwycięstwie, a która chce tylko "odwalić" pańszczyznę.
Rozpoczęło się od pudła Chaissona Allena. Po chwili przymierzył A.J. Walton, jego wyczyn powtórzył Roman Szymański i było 4:0 dla Asseco. Kiedy Nicchaues Doaks trafił za trzy kibice mogli wreszcie być zadowoleni, ale po kilkunastu sekundach "trójką" odpowiedział Łukasz Seweryn i było 3:7. Do końca kwarty gra w obronie była na żenującym poziomie, ale paradoksalnie dzięki temu kibice mogli obejrzeć sporo ofensywnych akcji.
Druga ćwiartka ponownie rozpoczęła się od dominacji Assceo. W 14. minucie po trafieniu Rosjanina Fiodora Dimitriewa goście mieli już 10 "oczek" przewagi wygrywając 35:25. Druga połowa rozpoczęła się od trafionych wolnych przez Kevina Goffneya, później był obustronny popis nieudolności. Jak się rzuca i to zza linii 6,75 m pokazał były gracz Znicza Jarosław Piotr Szczotka.
Z biegiem czasu miejscowi nieco poprawili grę i na 2.32 min przed końcem III kwarty po rzucie Szymona Łukasiaka było 50:55. Trzecią "ćwiartkę" miejscowi wygrali i w sercach kibiców zaświtała iskierka nadziei. Ostatnia kwarta rozpoczęła się od "trójki" Krzysztofa Krajniewskiego. Po chwili trafił Jakub Patoka i było po 62. Na 3,14 min przed końcem meczu po wolnych Allena gospodarze wyszli na prowadzenie 72:70, Później już jednak było tak, jak wydawało się przed meczem, że będzie. Końcówka była po prostu śmiechu, albo też płaczu warta. Nikt nikogo za rękę nie złapał i wszelkiego rodzaju oskarżenia byłyby nie na miejscu. Pozostał jednak olbrzymi niesmak. Dobrze, że sezon już się skończył, a tę drużynę trzeba jak najszybciej pożegnać.
STABILL JEZIORO TARNOBRZEG - Asseco Gdynia 75:84 (18:24, 17:20, 21:18, 19:22).
Stabill: Goffney 17 (2x3), Allen 16 (2x3), Doaks 12 (1x3), Łukasiak 8, Patoka 7 oraz Krajniewski 8 (2x3), Fitzgerald 7, Hamilton 0.
Asseco: Walton 21, Dmitriew 17 (1x3), Szczotka 15 (1x3), Seweryn 5 (1x3), Szymański 2 oraz Frarasunkiewicz 11, Galdikas 11, Kowalczyk 2. Widzów: 200.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Pogrzeb Jacka Zielińskiego wydarzeniem ostatnich lat. Koncerty jak na festiwalu
- Zborowska pokazała, co zrobił z nią poród. Nie zgadniecie, kogo za to wini [FOTO]
- Ostra balanga Szwed po finale "TTBZ". Tak potraktowała prezenty od fanów [ZDJĘCIA]
- Dom reżysera wystawiony na sprzedaż za 1,5 miliona złotych. W tle rodzinny dramat