Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Taksówkarze z Podkarpacia nie mają kogo wozić, opłaty przewyższają ich zarobek. Proszą o pomoc

Bartosz Gubernat
Bartosz Gubernat
- Dla wielu z nas to chyba koniec, rynek całkowicie się załamał, a my nie jesteśmy w stanie zarobić już nawet na opłaty. Bez pomocy państwa nie przetrwamy – mówią rzeszowscy taksówkarze. I zapowiadają, że jeśli rząd nie wyciągnie do nich ręki, dołączą do ogólnopolskich protestów.

Branża taksówkarska z potężnymi problemami borykała się już na wiosnę, kiedy po raz pierwszy zamrożono gospodarkę. Wówczas kierowcy otrzymali jednak możliwość sięgnięcia po bezzwrotne pożyczki i zostali zwolnieni ze składek ZUS. To pozwoliło im przetrwać pierwszą falę pandemii.

Latem sytuacja na rynku nieco się poprawiła. I chociaż nie wróciła do skali sprzed epidemii, taksówkarze nie narzekali. W tej chwili ich sytuacja jest znowu dramatyczna.

CZYTAJ TEŻ: Dramat w komunikacji osobowej na Podkarpaciu. Przez koronawirusa firmy przewozowe są na skraju upadku

W prawie 200-tysięcznym Rzeszowie jest ponad 600 taksówek. Część z nich wykonuje kursy pod szyldami dużych korporacji realizujących zlecenia telefoniczne oraz internetowe. Pozostali kierowcy na klientów czekają wyłącznie na postojach.

Tym ostatnim o zarobek jest najtrudniej, na kurs wart czasem nawet poniżej 10 zł muszą czekać ostatnio wiele godzin. Zdarza się tak, że do domu wracają bez pieniędzy, bo klienta się nie doczekają.

- Do tej pory jeździłem w nocy, ale po zamknięciu gastronomii klientów już nie ma. Nikt nie przychodzi do centrum miasta, nawet w weekend jest tu pusto. Dlatego przerzuciłem się na pracę w ciągu dnia, ale i to nie rozwiązuje problemu, bo tutaj jest wielu kierowców, którzy od zawsze pracują w tym czasie, a teraz także za dnia klientów jest mniej – mówi jeden z taksówkarzy. I pokazuje dzienny raport z kasy fiskalnej. A na nim 48 zł obrotu.

"Chcemy pokazać, że branża umiera" - protest podkarpackich p...

Narzekają także kierowcy zrzeszeni w dużych korporacjach, którzy poza postojami klientów mają także ze zleceń telefonicznych.

- O kursy jest mi łatwiej, a mimo to ostatnie tygodnie są bardzo ciężkie. Aby osiągnąć 100 złotych obrotu, muszę pracować 10-12 godzin. Z tego 50 zł odkładam na ZUS i muszę jeszcze kupić paliwo. Samych opłat i kosztów prowadzenia działalności miesięcznie mam około 3000 zł – mówi Marcin Sierżęga, kierowca Radio Taxi w Rzeszowie.

Taksówkarze wyliczają, że częściowy lockdown, chociaż nie jest skierowany bezpośrednio w ich firmy, niemal całkowicie odciął ich od klientów.

- Nie pracują restauracje, nauka odbywa się zdalnie, brakuje studentów i turystów, nie odbywają się wesela i imprezy taneczne. Ograniczono loty, a więc i na lotnisku pracy jest znacznie mniej. Nawet kursów do szpitala, czy przychodni jest mniej, bo ludzie korzystają z telefonicznych porad medycznych. A więc nie mamy kogo wozić – mówią taksówkarze.

Duże protesty kierowców taksówek w tym tygodniu odbyły się już m.in. w Łodzi. W kolejnych miastach są szykowane na kolejne dni. Kierowcy proszą o uwzględnienie ich w kolejnej tarczy antykryzysowej, chcą przynajmniej zawieszenia składek na ZUS. Liczą, że i tym razem uda się skorzystać z bezzwrotnych pożyczek, które pozwoliłyby przynajmniej częściowo pokryć straty.

Wiesław Buż, poseł Lewicy z Rzeszowa zna ich postulaty i lada dzień zwróci się do rządu o pomoc dla taksówkarzy.

- Przygotowałem interpelację w tej sprawie. Postaram się przekazać moje uwagi jak najszybciej. Trzeba podjąć zdecydowane kroki, bo kierowcy są wyjątkowo mocno dotknięci obecną sytuacją i nie rozumiem, dlaczego nie uwzględniono ich wśród innych środowisk korzystających z pomocy Państwa. Ich usługa jest pochodną dziedzin, których działanie zostało mocno ograniczone i do tych ludzi trzeba wyciągnąć rękę – mówi Wiesław Buż.

Na razie data protestu w Rzeszowie nie została wyznaczona.

od 7 lat
Wideo

Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24