Do końca marca w Rzeszowie jeździło 580 taksówek. Na prośbę Zrzeszenia Transportu Prywatnego Rada Miasta nie zwiększała tego limitu.
W kwietniu zaczęła obowiązywać nowa ustawa o transporcie drogowym, która zniosła limity i uwolniła rynek. Od tej pory taksówkarzem może zostać każdy, kto nie był karany i przejedzie specjalistyczne badania lekarskie i psychologiczne. Urzędnicy liczyli, że zniesienie ograniczeń spowoduje szybki wzrost liczby taksówek.
- Rzeczywistość okazała się zupełnie inna. Przez cztery miesiące wydaliśmy tylko kilkanaście licencji. Obserwując rynek usług transportowych w Rzeszowie nie jestem jednak zaskoczony. W tej chwili taksówek jest bardzo dużo i już teraz ciężko zarobić. Dlatego mając w perspektywie zakup auta, kasy fiskalnej i taksometru wiele osób nie ryzykuje i szuka innej pracy - mówi Krzysztof Wadiak, dyr. Wydziału Komunikacji Urzędu Miasta Rzeszowa.
Aby zostać taksówkarzem kandydat musi zgłosić się do wydziału komunikacji z zaświadczeniem o wpisie do ewidencji działalności gospodarczej oraz nadaniu numeru REGON i NIP. Konieczne jest także zaświadczenie o niekaralności, oraz orzeczenie lekarskie i psychologiczne.
Kandydat na kierowcę musi także ukończyć szkolenie z transportu drogowego organizowane przez Stowarzyszenie Inżynierów i Techników Komunikacji. Ostatni krok to przygotowanie auta. Musi być minimum czterodrzwiowe, wyposażone w zalegalizowany taksometr oraz kasę fiskalną i kogut. O przystosowaniu auta do przewozu osób musi zaświadczyć uprawniony diagnosta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Dorosły syn Grechuty uciekł z domu na dwa lata. Prawdę powiedział po jego śmierci
- Tak wyglądają nieznani uczestnicy "Rolnik szuka żony". Fani muszą sporo nadrobić...
- Syn Bachledy-Curuś poszedł z ojcem w miasto! Przypomina mamę? | ZDJĘCIA
- Daniel Martyniuk uciekł z Polski. Niewiarygodne, kto mu towarzyszy