Według wstępnych ustaleń policji szybowiec podczas startu, tuż po oderwaniu się od ziemi uderzył w nią ogonem. Potem wzbił się w powietrze i spadł uderzając dziobem w podłoże.
To był lot szkoleniowy. Na pokładzie był uczeń - pilot i instruktor. Obaj zostali ranni. Uczeń został zabrany śmigłowcem do szpitala w Sanoku. Był nieprzytomny. Ranny instruktor trafił do szpitala w Lesku.
Aktualizacja, godz. 15.40
Jak dowiedzieliśmy się przed chwilą, 34-letni mężczyzna, który się szkolił, zmarł w szpitalu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
