Strzygą i malują dla WOŚP

W Lubaczowie na ulicach kwestuje dziś ponad 120 wolontariuszy. Do zebranej przez nich kwoty dojdą pieniądze z salonu fryzjerskiego "Maja" oraz salonu kosmetycznego "Prestiż", które dziś wspomagają WOŚP.

Salon fryzjerski "Maja" z Lubaczowa już 3 raz włączył się w akcję WOŚP. Pieniądze za usługi zbierane są do orkiestrowej puszki, by w całości trafić na konto fundacji.

- W ubiegłym roku zebraliśmy około 1000 zł-mówi Maria Szul, właścicielka salonu.- Co rok więcej klientów korzysta z naszych usług w dniu finału WOŚP, dlatego mam nadzieję, że w tym roku zebrana kwota okaże się jeszcze wyższa niż w ubiegłym. A pomagać dzieciom w ramach Orkiestry będziemy dopóki będzie ona grała-zapowiada.

Na wszystkich klientów w salonie czekają słodkie upominki, a na dzieci-kącik zabaw. Z kolei drugi rok z rzędu w akcję włączył się lubaczowski salon kosmetyczny "Prestiż" Jolanty Rychlewskiej:

- Kilka lat temu moja chrześnica potrzebowała pomocy specjalistycznego sprzętu i pomogła właśnie WOŚP. Dlatego dwa lata temu salon włączył się w kwestowanie na rzecz dzieci. To taka moja forma podziękowania Orkiestrze za pomoc bliskiej mi osobie- tłumaczy właścicielka salonu. W ubiegłym roku udało się tu zebrać 1335 zł.
Oba salony są dziś czynne do godz.17:00.

Kolejny rok na rzecz pomocy chorym maluchom pieniądze zbiera do puszki także 4-letnia Martynka Czerniak, córka Krzysztofa Czerniaka, szefa sztabu WOŚP w Lubaczowie. To najmłodsza wolontariuszka w Lubaczowie. Oprócz niej na ulicach miasta kwestuje 120 wolontariuszy. Udało się im dotąd zebrać około 4 tys. zł.