Gospodarze bardzo dobrze rozpoczęli mecz i długo prowadzili różnicą 2-3 bramek. Wisła jeszcze przed przerwą odrobiła straty i wyszła na prowadzenie, w czym duża zasługa bramkarza gości Marcina Wicharego, z którym nie potrafili poradzić sobie w tym fragmencie gry mielczanie.
Druga połowa upłynęła pod znakiem dobrej gry gości. W 53 minucie udało się jeszcze Stali dogonić rywala, po dwóch golach z rzędu Pawła Gawęckiego. Na tablicy był wtedy remis po 30. Kilka chwil później sędziowie podjęli kontrowersyjną decyzję o wykluczeniu Grzegorza Sobuta. Grę w przewadze Wisła wykorzystała bezlitośnie i ostatecznie wygrała różnicą 6 goli.
SPR BRW STAL MIELEC - ORLEN WISŁA PŁOCK 32-38 (16-20)
STAL: Wolański, Lipka - Wilk, Albin 6, Janyst 3, Sobut 6, Szpera 4, Babicz 4, Kubisztal 1,Gawęcki 2, Basiak 5, Chodara, Krzysztofik 1.
WISŁA: Seier, Wichary - Kwiatkowski 1, Bäckström 8, Paluch 6, Samdahl, Kavaš 4, Dobelsek 1, Zołoteńko, Twardo 4, Kuzelev 5, Syprzak 1, Chrapkowski 7, Paczkowski 1.
SĘDZIOWALI: Grzegorz Schiwon i Grzegorz Toczyń (Zabrze). KARY: 8 i 14. CZERWONA KARTKA: Kavaš (gradacja). WIDZÓW: 1800.
Szczegółowa relacja oraz wypowiedz trenerów i zawodników w poniedziałkowym wydaniu Nowin
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Fani myśleli, że pozuje z żoną. Rubik pochwalił się zaskakującym zdjęciem [FOTO]
- Rozwiódł się z matką swoich synów. Aktor przyłapany na czułościach z nową ukochaną
- Zieliński zapomniał o synu? Gorzkie słowa syna muzyka po śmierci ukochanego wujka
- Tak malutkie dziecko Strasburgera traktuje 77-letniego tatę. Wydało się przypadkiem