SSK Rzeszów szlifuje formę na nowy sezon

- Pracujemy bardzo ciężko. Wszystko jest na dobrej drodze. Najbardziej cieszy, że zebraliśmy budżet, aby zagrać w III lidze - mówi Marcin Wajgiel, kierownik SSK.

Trener Łukasz Lewkowicz będzie dysponował zmienionym składem. - Drużyna została troszkę odmłodzona - dodaje nasz rozmówca. Do SSK trafił Patryk Skóra, wychowanek MOSiR-u Przeworsk grający też w OSSM Stalowa Wola. - Może grać na pozycjach 3-4. Jest wysoki, mobilny. Ma talent - słyszymy.

Opiekun SSK będzie miał również do dyspozycji dobrze znanych w Rzeszowie Damiana Bruda i Mateusza Dworaka, którzy grali w AZS-ie Politechnika Rzeszów. Szczególnie ważne było pozyskanie tego drugiego, ze względu na odejście wysokich Marka Osiniaka i Marcina Tatary (zrezygnowali przez inne obowiązki). Do Gimbasketsu 2 Przemyśl odszedł Jakub Szubart.

Wydawało się, że w drugą stronę powędruje Konrad Strzępek, ale ostatecznie został w przemyskiej drużynie. W SSK dalej grał będzie Jacek Łopatowski. - Nie doszedł do porozumienia z MOSiR-em Krosno. To dla nas duży plus - stwierdza Wajgiel.

Liga ma ruszyć w ostatniweekend października. Zagra w niej tylko sześć ekip, toteż możliwe, że odbędą się aż cztery rundy. - Nie wygląda to za wesoło. Poziom nie zapowiada się na wysoki i może brakować przetarcia. My już jednak nie mamy na to wpływu i trzeba robić swoje. Przygotowujemy się normalnie. Była najpierw praca nad motoryką i siłą, a teraz doszła taktyka - informuje kierownik SSK.

W piątek SSK zagra pierwszy sparing. W hali ROSiR o godz. 18.30 zmierzy się ze Stalą Stalowa Wola.