Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziś Asseco Resovia gra z Cuprum Lubin [LIVE]

BUM
Dmytro Paszycki (z lewej) nie pokazał jeszcze w pełni swoich umiejętności. Może w niedzielnym spotkaniu przeciwko Cuprum, swojej byłej drużynie, wreszcie błyśnie pełnym blaskiem. Oby!
Dmytro Paszycki (z lewej) nie pokazał jeszcze w pełni swoich umiejętności. Może w niedzielnym spotkaniu przeciwko Cuprum, swojej byłej drużynie, wreszcie błyśnie pełnym blaskiem. Oby! Sylwia Dąbrowa
- Jest ciężko, ale mamy trenować i grać najlepiej jak umiemy. Musimy wygrywać. Nie mamy wyjścia... - mówi Fabian Drzyzga, rozgrywający Asseco Resovii. Dziś mistrzowie Polski grają z Cuprum Lubin.

Siatkarze Asseco Resovii po przegranym spotkaniu na szczycie PlusLigi z Zaksą (1:3) zajmują w tabeli piątą lokatę, tracąc do niepokonnaego lidera z Kędzierzyna cztery punkty.

- Dostaliśmy od Zaksy prztyczka w nos, kolejnego w naszej sali, w której wygrywaliśmy, ale ostatnio coś nie idzie. Musimy to poprawić, musimy pozytywnie myśleć, szukać pozytywów i - oczywiście - wyciągnąć wnioski z tego, co robimy bardzo, bardzo źle - dodaje Drzyzga, który - zgodnie z przewidywaniami - znalazł się w szerokiej kadrze Stephane’a Antigi.

- Teraz musimy myśleć o klubie, bo mamy własne problemy, podniecać się reprezentacją nie ma sensu. Trzeba się skupić na Resovii - podkreśla „Fabio”.

Zdaniem trenera Andrzeja Kowala, w końcówkach setów meczu z Zaksą jego zawodnikom zabrakło cierpliwości, za dużo było błędów, także na zagrywce. Tego trzeba się wystrzegać w następnych spotkaniach. - Musimy pracować nad każdym elementem, każdy poprawiać - twierdzi coach mistrzów Polski.

Teraz resoviacy zmierzą się na Podpromiu z Cuprum Lubin, które depcze im po piętach, gdyż ma tylko jeden punkt mniej.

Relacja na żywo: Asseco Resovia – Cuprum Lubin

- Nie ma w lidze łatwych przeciwników; czy to Zaksa, czy Cuprum, z każdym gra się bardzo ciężko. Decydują końcówki. Spotkanie z drużyną z Lubina na pewno nie będzie inne niż z Kędzierzynem - przewiduje szkoleniowiec naszej drużyny, której nie idzie tak, jak tego oczekują jej fani.

- W niedzielę na pewno nie zagra jeszcze Thomas Jaeschke - informuje Kowal.

Wszystko więc wskazuje na to, że Resovia przeciwko ekipie z Lubina, w której w tamtym sezonie występował Dmytro Paszycki, zagra takim samym składem jak w środę z Zaksą.

Wczoraj Asseco Resovia zakontraktowała nowego atakującego Dominika Witczaka , ale nie może jeszcze dziś zagrać, bo jego kontrakt zacznie obowiązywać 1 grudnia.

Lubinianie też nie spełniają oczekiwań, choć mają w składzie takich graczy jak Łomacz, Böhme, Możdżonek, Rusek czy Romać. To jednak nie nasze zmartwienie. Resovia w niedzielę musi zagrać lepiej, wystrzegać się błędów. Musi wygrać. Ani kroku w tył!

Relacja na żywo: Asseco Resovia – Cuprum Lubin

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24