Jutro o 20.30 w hali na Podpromiu siatkarze Asseco Resovii rozpoczną rewanżowy mecz półfinałowy mistrzostw Polski z PGE Skrą Bełchatów. Po niedzielnym zwycięstwie w Łodzi 3:0, drużyna z Bełchatowa do awansu, do wielkiego finału potrzebuje tylko dwóch wygranych setów. Resoviacy, aby osiągnąć finał muszą pokonać świetnie dysponowanego rywala 3:0 lub 3:1 i wygrać jeszcze złotego seta.
Czy mocno poturbowani w Atlas Arenie znajdą w sobie na tyle siły, motywacji, waleczności i wiary, aby to zrobić i wyjść zwycięsko z tej rywalizacji? To pytanie numer 1. Są inne. Jak zmotywować zawodników, bo kibice, choć wstydzą się za ostatni występ swojej drużyny, nie przestają w nią wierzyć, do walki na całego?
- Trzeba zachować spokój. Nie panikować. To jest podstawa. Resovia musi w tym meczu zaryzykować na zagrywce. Tak, jak to zrobiła w spotkaniu z Zaksą - mówi Jan Such, były świetny zawodnik Resovii i trener. - Nasi zawodnicy mają wyjść na boisko i każdy ma odpalać, jak z armaty. To jest jedyna szansa. Jak odpalą, to Mariusz Wlazły i Bartosz Kurek nie będą mieli swobody i będzie można z nimi normalnie grać. Trener Andrzej Kowal, w którego nadal wierzę, musi powiedzieć, panowie, kto będzie stosował zagrywkę asekuracyjną od razu zostanie zmieniony. Ma na tylu ludzi...
Zagrywka, co podkreślali gracze jednej i drugiej drużyny, była kluczem do łatwego zwycięstwa Skry. Siatkarze Resovi nie dosyć, że zagrywali bardzo słabo, to jeszcze w trzech krótkich setach popsuli aż 20 serwów. Tak grać w tym elemencie, na tym poziomie nie przystoi.
- Boli porażka i styl, tym bardziej, że w lidze wygraliśmy ze Skrą dwa razy. Bełchatowianie, nie prezentowali wcześniej jakiejś wielkiej formy, ale przygotowywali się na mecze z Resovią i trafili idealnie. W dodatku zaskoczył im Kurek. Nie ma już czasu na rozpamiętywanie tego, co się stało. Trzeba zagrać najlepiej, jak się potrafi, bo odpadnięcie z walki o złoto, a później zdobycie nawet brązowego medalu, niczego nie zrekompensuje i tak oznaczać będzie jeden z najsłabszych sezonów - uważa Such.
- Od początku trzeba na nich naskoczyć, odrzucić od siatki. Wszystko rozstrzygnie się w elemencie zagrywka - przyjęcie. Fabian Drzyzga musi bardzo często uruchamiać środek - radzi na koniec były szkoleniowiec.
Resovia w poniedziałek miała tylko siłownię. Skra, która wczoraj przedłużyła kontrakty z Karolem Kłosem i Robertem Milczarkiem, dziś wieczorem na Podpromiu będzie trenować. Jutro decydujące starcie.
Zobacz także: Najsłabszy od lat sezon polskich klubów w siatkarskiej Lidze Mistrzów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Wspólny występ Roksany Węgiel i Kevina Mgleja w cieniu tragedii. Tylko u nas
- Córka Lindy wyłoniła się z niebytu. Rodzice zabrali ją do modnej knajpki
- Tak wygląda grób Witolda Pyrkosza w siódmą rocznicę śmierci. Widok może poruszać
- Córka żołnierza AK skradła "Taniec z Gwiazdami". Nie do wiary, co łączy ją z Musiałem