Pierwszy, wprowadzający tydzień nastawiony był na kształtowanie wytrzymałości. Zawodnicy ćwiczyli w Rzeszowie, na stadionie Resovii i w hali ROSiR. Obecnie drugi już tydzień trenują na zgrupowaniu w Sanoku, na obiektach, na których będą rozgrywać mecze.
W gronie ćwiczących jest piątka nowych graczy: przyjmujący Szymon Pałka (ostatnio Karpaty Krosno), rozgrywający Kamil Durski (1-ligowa Victoria Wałbrzych), środkowy Jakub Lewandowski (z Alutron Virtu Warta Zawiercie awansował do PlusLigi), Mateusz Jóźwik (austriacki Raifeissen Waldviertel) i libero jaślanin Rafał Cabaj, w przeszłości gracz m.in. we francuskiego Al Caudry i Karpat.
- Zawodnicy przyszli na pierwsze zajęcia dobrze przygotowani. widać było, że w przerwie ćwiczyli, odpowiedzialnie podeszli do sprawy, nie było problemów z przeciążeniami czy kontuzjami - mówi trener Krzysztof Frączek.
Czy do kadry dołączy ktoś jeszcze? - Rozglądamy się za jeszcze jednym, czwartym środkowym, ale na razie nie ma konkretów.
Z TSV odeszło sześciu graczy: środkowi - Jakub Zmarz i Grzegorz Gnatek, rozgrywający Łukasz Jurkojć, przyjmujący - Filip Frankowski i Patryk Pieper, libero Kamil Dembiec.
Czy obecna drużyna będzie mocniejsza od poprzedniej? - Za wcześnie na takie prognozy. Jednym z naszych atutów może być zgranie, bo większość zawodników pracuje ze sobą drugi, a nawet trzeci sezon. Wierzę, innym atutem będzie atmosfera w drużynie. Zresztą filozofia budowania zespołu opierała się na założeniu, by stawiać na graczy z regionu - podkreśla szkoleniowiec.
Sanocki zespół sezon rozpocznie u siebie 30 września meczem z Krispolem Września. - Drużyna Mariana Kardasa będzie jednym z wiodących zespołów ligi. Na początek mamy bardzo wymagającego przeciwnika - zauważa Frączek. - 8 listopada zmierzymy się w Sanoku, w meczu trzeciej rundy Pucharu Polski z AZS-em Częstochowa, którego szkoleniowcem został Krzysztof Stelmach.
TSV 2 września wyjedzie na Słowację, do Świdnika, gdzie zmierzy się m.in. z miejscową Slavią, ekipą z Koszyc i jeszcze jedną drużyną. 16 września TSV wystąpi na turnieju w Lublinie z udziałem tamtejszej Politechniki i pierwszoligowych - Lechii Tomaszów i KPS-u Siedlce. W ostatnim tygodniu przed startem ligi sanoczanie sprawdzą się w Nysie w konfrontacjach z gospodarzami ze Stali i Krispolem. W planach jest także jednodniowy turniej 9 września w Sanoku.
- Marzy nam się, aby powtórzyć wynik z poprzedniego sezonu. Chcielibyśmy uniknąć gry w play-out, czyli zakwalifikować się do pierwszej ósemki, było to na początek dobry sygnał, a gdyby jeszcze udało nam się zaistnieć w tej pierwszej ósemce, byłby to dla nas duży sukces.
Po zgrupowaniu stacjonarnym w Sanoku, TSV będzie trenował w Rzeszowie. - Mamy młodą, fajną drużynę, z charakterem. Fajnie to wszystko wygląda. Liczę, że sezon będzie pomyślny i upłynie w dobrej atmosferze - twierdzi Tomasz Kusior, środkowy sanockiej armady.
Zobacz także: MAGAZYN SPORTOWY24 - Ewa "Tygrysica" Piątkowska zapowiada walkę z Brodnicką w... sądzie
[/cs]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Grabowski, Zawodnik i Nowosielski zmniejszyli sobie żołądki. Ekspertka ostrzega
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało
- Jerzy Stuhr kończy 77 lat. Przez lata budził szacunek, dziś ma zmarnowaną reputację