Ganszczyk trafiła do Rzeszowa rok temu z MKS-u Dąbrowa Górnicza. Jednak przez kontuzję zawodniczka straciła znaczną część sezonu. Gdy udało się jej uporać z jednym urazem przyplątał się kolejny. W konsekwencji siatkarka sporadycznie wychodziła w podstawowym składzie, a jeśli wchodziła na zmiany to tylko na krótko. Mimo gorszego roku klub zdecydował się przedłużyć z nią współpracę.
Kamila swoją przygodę z profesjonalną siatkówką rozpoczęła w Zawiszy Sulechów. Barwy tamtejszej drużyny reprezentowała przez trzy sezony, a następnie przeniosła się do Ostrowca Świętokrzyskiego. Dalej w jej karierze przyszedł czas na drużynę z Dąbrowy Górniczej, z której przeniosła się do Rzeszowa przed sezonem 2017/2018. Nowy kontrakt podpisano na rok.
Na obecną chwilę Developres ma zakontraktowane już cztery środkowe, oprócz Ganszczyk ważne umowy mają Katarzyna Żabińska i Monika Ptak, a także pozyskana kilka dni temu Maja Tokarska. Z tym, że Żabińska i Ptak planują roczną przerwę od siatkówki i jeśli się to potwierdzi to rzeszowski klub będzie musiał znaleźć w ich miejsce zastępstwo. Nie ma pewności czy w klubie zostanie kolejna środkowa Magdalena Hawryła.
POPULARNE NA NOWINY24/SPORT:
Derby Rzeszowa: Resovia - Stal 2:1 [ZDJĘCIA, WIDEO]
Mecz na szczycie 4 ligi dla Sokoła Sieniawa [ZDJĘCIA, WIDEO]
ZOBACZ TAKŻE - Klaudia Kaczorowska, siatkarka Developresu Rzeszów: Bardzo mi jest przykro, że mamy tylko 4. miejsce
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"