Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Developres SkyRes nie dał u siebie żadnych szans BKS-owi

Tomasz Ryzner
Siatkarki z Rzeszowa pokazały siłę w ataku i w nagrodę szybko ugrały 3 punkty
Siatkarki z Rzeszowa pokazały siłę w ataku i w nagrodę szybko ugrały 3 punkty Krzysztof Kapica
Developres był faworytem i nadzwyczaj łatwo wywiązał się z roli. Nasz zespół załatwił tym razem sprawy w godzinę plus kwadrans, co oznacza też, iż po raz drugi zaksięgował komplet punktów w swojej hali.

- Zagrywką wywieraliśmy presję na BKS-ie, potem w bloku w miarę konsekwentnie i możemy być z meczu zadowoleni - oceniał Jacek Skroka, trener rzeszowianek.

Gospodynie od pierwszych minut spotkania trzymały poziom, dzięki czemu rzeszowskim kibicom podobało się to, co wyświetlało się na tablicy (8:3, 12:8, 18:10). Rzeszowianki może nie błyszczały w dokładnym przyjęciu zagrywki (29 procent, BKS 68), ale mimo to nie miały większych problemów z kończeniem ataków. Set nr 1 okazał się szybki, łatwy i przyjemny dla ekipy znad Wisłoka.

Drugi był nieco bardziej zacięty, ale jedynie przez kilka minut. Developres odskoczył na 5:2, po czym wiatr w plecy złapały zdobyły bielszczanki. Uszczelniły blok i zdobyły 5 kolejnych punktów. Rzeszowianki nie straciły jednak rezonu; na tablicy po chwili zapalił się remis, potem nastąpiło przełamanie i na boisku ponownie rządziła drużyna ze stolicy Podkarpacia. Tym razem to ekipa przyjezdna miała kłopoty z odbiorem zagrywki i słono za to płaciła.

Po długiej przerwie dziewczyny z Bielska-Białej wzięły się w garść i na wstępie trzeciej partii prowadziły 5:2, następnie 10:8. To było jednak wszystko, na co pozwolił Developres. Szybko zdobył cztery punkty z rzędu, korzystając m.in. z dobrej gry na przyjęciu w wykonaniu Miroslavy Paskovej. Bułgarka po raz pierwszy w sezonie wyszła w podstawowym składzie i pokazała potencjał; skutecznie obijała blok rywalek, komplikowała życie rywalkom zagrywką. Developres trzymał przeciwniczki na dystans, w końcówce jeszcze mocniej przycisnął i tym samym widzowie nadspodziewanie szybko mogli udać się do domów na kolację.

- Cieszy zwycięstwo, trzy punkty i występ Miry Paskowej. Do tej pory nie dostała takiej szansy na zaprezentowanie się, ale teraz dostała i ją wykorzystała – podsumował Skrok,

Developres SkyRes Rzeszów - BKS Profi Credit Bielsko-Biała 3:0 (25:17, 25:15, 25:19)

Developres: Kaczmar 6, Kamenowa 18, Mróz 6, Helić 21, Paskowa 11, Hawryła 4, Borek (libero) oraz Nickowska (libero), Kaczorowska. Trener Jacek Skrok.

BKS: Gryka 4, Staniucha-Szczurek 3, Trojan 2, Mikyskova 4, Mucha 14, Moskwa 2, Wojtowicz (libero) oraz Wańczyk 5, Skrzypkowska 4, Pasznik, Szumera, Wilczek (libero). Trener Mariusz Wiktorowicz.

Widzów: 950. MVP: Anna Kaczmar.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24