Polonia Przemyśl na mecz z Wisłokiem Wiśniowa pojechała mocno osłabiona.
- To dalej jednak Polonia, a więc wygrana z takim rywalem zawsze cieszy - powiedział Eugeniusz Niemiec, prezes Wisłoka Wiśniowa.
Gospodarze świetnie zaczęli, bo już w 8. minucie gola zdobył Waldemar Złotek. Goście wyrównali po przerwie, a le ostatnie słowo należało do miejscowych.
- Ten gol był dosyć przypadkowy. Po dalekim wrzucie z autu piłkę pewnie tylko lekko musnął Guzek i wpadła do bramki - mówi prezes Wisłoka. - Moim zdaniem remis byłby wynikiem sprawiedliwszym, bo obie drużyny miały swoje okazje. Ogólnie jednak nie było to wielkie widowisko. Jak to na naszym boisku sporo było walki - zakończył sternik Wisłoka Wiśniowa.
Wisłok Wiśniowa – Polonia Przemyśl 2:1 (1:0)
Bramki: 1:0 Złotek 8, 1:1 Wanat 55, 2:1 Guzek 72.
Wisłok: Kaszuba 6 – Szymański 7 (87 Zimny), Kuta 7, Kozubek 7, Kopeć 6 – Guzek 6 (72 Rutyna), Skała ż 6, Borowczyk 6 (60 Stanisz), Boruta 6, Maik ż 6 (76 Sokołowski) – Złotek 7. Trener Krzysztof Korab.
Polonia: Cisek 6 – Solarz 6, Stysiał 6, Sobol 6, Kocój 6 – Szpakowski 7, Głuszko 6, Wanat 7, Bańka 6, Błahuciak ż 6 – Broda 6. Trener Mariusz Sawa.
Sędziował Kuśnierz 5 (Jarosław). Widzów 150.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało
- Była pięknością ze "Złotopolskich". Dziś Gabryjelska nie przypomina siebie | ZDJĘCIA
- Tak NAPRAWDĘ żyje matka dziecka Kevina, co z pieniędzmi od faceta Roksany?