Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezes Siarki Tarnobrzeg powoli traci entuzjazm

Piotr Szpak
Prezes Siarki Dariusz Dziedzic.
Prezes Siarki Dariusz Dziedzic. Marcin Radzimowski
Coraz mniej optymistycznych wieści napływa z obozu drugoligowej drużyny Siarki Tarnobrzeg. Zawodnicy się niepokoją.

W nowy 2015 rok drużyna wejdzie z wielką niewiadomą, jeśli chodzi o najbliższą przyszłość. Przesłanek mówiących o tym, że powieje optymizmem, jest coraz mniej.

Działacze klubu zamierzają się rozstać z siedmioma zawodnikami, nie wiadomo jednak, czy nie będzie ich więcej. Sami piłkarze rozglądają się za nowymi klubami, nie są też skorzy do rozmów.

- Próbowałem się coś dowiedzieć, bo krążą różne wersje, ale nic się konkretnego nie dowiedziałem. Paniki nie ma żadnej, ale niepewność jest spora. Sam się zastanawiam, czy nie zacząć szukać sobie nowego klubu, bo w lutym to może być wszystko "pozamiatane" - powiedział nam jeden z zawodników.

Prezes Spółki Akcyjnej Siarki Tarnobrzeg Dariusz Dziedzic też jakby już powoli tracił nadzieję na lepszą przyszłość.
- Daleki jestem od snucia czarnych wizji, ale nie wszystko, co jest związane z przyszłością naszej drużyny, wygląda optymistycznie. Może na początku roku coś zmieni się na lepsze. Na razie nie wiemy, na jaką pomoc ze strony miasta możemy liczyć. To martwi najbardziej, ale są też i inne kwestie. Wierzę, że w styczniu wszystko się wyjaśni i poukłada jak należy - mówi głosem, w którym nie ma entuzjazmu.

Pod znakiem zapytania stanęło sprowadzenie do Siarki dwóch młodzieżowców.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24