Stal Mielec jedzie do Tychów po pełną pulę

Sytuacja w tabeli najbliższego rywala podopiecznych Zbigniewa Smółki jest wciąż trudna. Drużyna GKS-u Tychy zajmuje ostatnie bezpieczne miejsce i nadal nerwowo musi oglądać się za plecy, gdzie na ich potknięcie czekają Drutex Bytovia i Wisła Puławy. To sprawia, że w niedzielne popołudnie walki z pewnością nie zabraknie. Stal, co prawda, ma już pewne utrzymanie, ale trener Smółka wyznaczył przed swoimi zawodnikami ambitny cel - utrzymać 10.lokatę w tabeli Nice 1 ligi.

- To jest marzenie, które gdyby ktoś wypowiedział, gdy tu przychodziłem to byłby uznany za samobójcę - przyznaje
trener mieleckiego pierwszoligowca.

Biało-niebiescy jadą więc do Tychów po pełną pulę.

- Podchodzimy poważnie do tego spotkania, walczymy o punkty. Moi piłkarze walczą o pieniądze dla siebie, szacunek, gramy dla kibiców. Jedziemy zagrać dobre spotkanie - zapewnia Zbigniew Smółka. - Jesteśmy w dobrej dyspozycji, pokazaliśmy to w ostatnich meczach - dodaje.

Dobre informacje płyną także z gabinetów lekarzy i fizjoterapeutów - do gry jest już gotowy Mateusz Cholewiak, który niemal całą rundę wiosenną stracił przez kontuzję.

- Mateusz Cholewiak wrócił już do nas, trenuje i być może dostanie szansę wystąpienia w Tychach - zdradza Zbigniew Smółka.

Co ciekawe, mecz GKS-u Tychy ze Stalą Mielec, będzie dla tyskiego stadionu próbą generalną przed zbliżającymi się wielkimi krokami Mistrzostwami Europy U-21, które w czerwcu zostaną rozegrane na sześciu stadionach w Polsce. Jednym z nich będzie właśnie obiekt w Tychach, na którym zostanie rozegrany m.in jedno ze spotkań półfinałowych.

Piłkarze Smółki będą także drugą drużyną, która zagra na świeżo wymienionej murawie tyskiego stadionu, właśnie z myślą o ME U-21.

Początek spotkania GKS Tychy - FKS Stal Mielec zaplanowano w niedzielę na godzinę 12:30.

MAGAZYN SPORTOWY24 - MICHAŁ LISTKIEWICZ ZAPOWIADA REWOLUCYJNE ZMIANY W SĘDZIOWANIU