Na tym etapie sporo jest amatorskich drużyn i nawet gdyby ich trenerzy chcieli wystawić najmocniejszy skład, to nie zawsze będą mogli. Mecze rozpoczną się bowiem o godz. 15.30, a wtedy wielu z piłkarzy pracuje bądź jest jeszcze w szkole. Zwraca na to uwagę trener Wisłoka Strzyżów Jacek Klisiewicz. - Wystawię najmocniejszy skład, na jaki będzie mnie stać. Jeśli będę miał do dyspozycji 11 zawodników plus 2-3 rezerwowych, to będę zadowolony - mówi. Jego podopieczni zmierzą się z Wisłoką Dębica.- Podejrzewam, że i rywal ma podobny problem. Możemy się jednak spodziewać ciekawego meczu, w którym nikt nie ma nic do stracenia - słyszymy od trenera strzyżowian.
Bardzo ciekawie zapowiada się rywalizacja Wisłoka Wiśniowa z Resovią. Mariusz Stawarz, trener tego pierwszego, przez trzy lata pracował w rzeszowskim klubie. - Znam sporo chłopaków, a przy takiej okazji wracają miłe wspomnienia - mówi. - Przyjazd takiego klubu do Wiśniowej to na pewno nie lada gratka dla klubu i całej społeczności. My jednak przystępujemy do meczu ze spokojem, a zapewne szansę dostaną również zmiennicy - dodaje.
W jakimś stopniu na dublerów najpewniej postawi także Jakub Słomski, trener Crasnovii, która zmierzy się w Rzeszowie z rezerwami Resovii. - W Krasnem puchar nigdy nie był na pierwszym miejscu, ale nie oddamy meczu bez walki. Rywal jest z okręgówki, my gramy ligę wyżej, i to do czegoś zobowiązuje - stwierdza Michał Czech, kierownik Crasnovii.
Stal Rzeszów trafiła na Sokół Kolbuszowa Dolna i na pewno jest zdecydowanym faworytem, aczkolwiek rywal biało-niebieskich jest liderem dębickiej okręgówki, gra dobrą piłkę. Marcin Wołowiec ma do dyspozycji wąską kadrę, ale i w tym przypadku należy się spodziewać rotacji w składzie. Szansę może dostać również kilku juniorów.
Na papierze Izolator Boguchwała łatwo powinien się uporać z Jednością Niechobrz, aczkolwiek oba te zespoły mają swoje problemy i niczego być pewnym nie można. Podobnie ma się sprawa z pojedynkami Chemik Pustków - Rzemieślnik Pilzno i Tempo Cmolas - Kamieniarz Golemki. Do Malawy przyjedzie natomiast Kolbuszowianka, którą Strumyk wiosną pokonał 5:0. - Dawno i nieprawda - uśmiecha się Piotr Gaca, grający trener malawian. - Za dużo się u nas zmieniło, aby wyciągać z tego wnioski - kończy.
Również dzisiaj odbędzie się ostatnie spotkanie 1/4 finału podokręgu Jarosław, w którym KS Wiązownica zmierzy się z Sokołem Sieniawa.
Początek wszystkich meczów o godzinie 15.30.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- 19-letnia Emilia Dankwa odsłania brzuch i wygina śmiało ciało w cekinach i szpilkach
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc
- Marcin Miller chudnie w zastraszającym tempie. Lider Boysów to teraz niezłe ciacho!
- Rutkowski grozi, że nagra piosenkę z Wiśniewskim! Będzie nowe Ich Troje?!