Miasto Szkła Krosno - Polpharma Starogard Gdański 71:78
Kwarty: 19:23, 15:18, 14:23, 23:14.
Miasto Szkła: Grochowski 0, Alexis 6, Mustapić 17 (1x3), Gaddefors 3, Jakóbczyk 0 oraz Lejasmeiers 11 (1x3), Sroka 5 (1x3), Pinkston 24 (4x3), Oczkowicz 5 (1x3), Pogoda 0. Trener Kamil Piechucki.
Polpharma: Flieger 0, Milovanović 10, Davis 15 (3x3), Radukić 15 (4x3), Schenk 13 (3x3) oraz Gołebiowski 5 (1x3), Dąbrowski 0, Jeftić 4, Thomasson 16 (2x3). Trener Mlija Bogiciević.
Sędziowali Proc, Adameczek, Tybor. Widzów 1000.
Krośnianie zaimponowali odrabianiem strat w ostatniej kwarcie. Przegrywali bowiem w tej części gry różnicą 20 punktów (50:70), a na 2. minuty przed końcem zredukowali dystans do zaledwie 3 „oczek” (71:74). Szalał w tym czasie Jayvaughn Pinkston, trafiający z dystansu, spod kosza oraz zdobywający punkty po indywidualnych akcjach. Goście zawodzili w końcówce na całej linii, pudłowali w prostych sytuacjach, marnowali atak za atakiem.
– Straciliśmy głowę, nie wiedzieliśmy w jaki sposób konstruować akcje. Szkoda, bo gdyby nie fatalna końcówka, to wszystko byłoby dobrze, wyjechalibyśmy z dużą zaliczką. Wcześniej zespołowo atakowaliśmy, byliśmy skuteczni, kontrolowaliśmy mecz, nic nie zapowiadało tak trudnego finiszu. Pozostaje cieszyć się z wyniku i kompletu punktów – powiedział Jakub Schenk, zawodnik Polpharmy, którego wspierała spora grupa kibiców z rodzinnego Tarnowa.
W ostatnich sekundach nie zawiódł w Polpharmie Thomas Davis, który czteroma osobistymi rozstrzygnął o losach spotkania.
POPULARNE NA NOWINY24/SPORT:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?