Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miasto Szkła przegrało w Szecinie. Trener porozmawia z zarządem o konsekwencjach wobec koszykarzy

SEC
Tomasz Jefimow
King Szczecin wygrał z Miastem Szkła Krosno 105:78. Były to genialne zawody Russella Robinsona (35 pkt.) i Roberta Skibniewskiego (26 pkt. i 9 as.).

Początek meczu wskazał już atuty, jakimi dysponować będą tego dnia gospodarze. Niewątpliwie rzut z dystansu wyłaniał się jako najmocniejsza strona szczecinian, zaś w rolę głównych egzekutorów od pierwszych minut wcielali się Marcin Dutkiewicz, Robert Skibniewski i Russel Robinson. Jako się rzekło, miejscowi wystartowali ostro. Najpierw trójka Dutkiewicza, potem dwie pod rząd Skibniewskiego i po niecałych 2. minutach gry na tablicy świeciło 9:0 dla Kinga. Co ciekawe krośnianom taki falstart skrzydeł nie podciął, a ich reakcja na te straty klęski wcale nie zapowiadała.

Miasto Szkła wszelako odrobiło szybko 7 „oczek”, za sprawą trójki Royca Woolridga oraz rzutu za 2 Devante Wallace i osobistych Dino Pity. I Kiedy wydawało się, że wszystko idzie w dobrym kierunku i Krosno nawiązało wyrównaną walkę szaleć zaczął Skibniewski, trafiając seriami raz za 3, raz za 2, przez co King odjeżdżał z wynikiem coraz szybciej.

Ale to był dopiero początek nieszczęść przyjezdnych. Od drugiej kwarty klasą dla siebie był Robinson. Zawodnik nie do zatrzymania, który na 9 prób za 3 trafił 7. Pod koniec meczu „trójkowy duet” szczecinian ponownie wsparł mocno Dutkiewicz i wtedy Miasto Szkła zostało po prostu rozbite. King tym samym wrócił do gry o play-off, a Krosno mocno skomplikowało sobie sytuację w kontekście rywalizacji o awans do pierwszej ósemki.

King Szczecin - Miasto Szkła Krosno 105:78 (24:14, 22:22, 24:21, 35:21)

King: Robinson 35 (7x3), Dutkiewicz 11 (3x3), Łukasiak 0, Skibniewski 26 (4x3), Releford 8 oraz Nowakowski 8, Kikowski 10 (1x3), Gabrbacz 3 (1x3), Robbins 4, Knowles 0. Trener Marek Łukomski.

Miasto Szkła: Hajrić 0, Wyka 0, Wallace 16 (4x3), Woolridge 17 (2x3), Pita 4 oraz Dłuski 9, Rduch 10 (2x3), Maddox 13 (2x3), Bręk 3 (1x3), Oczkowicz 6 (1x3). Trener Michał Baran.

Sędziowali Dariusz Zapolski, Marcin Kowalewski, Damian Ottenburger. Widzów 1300.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24