2 liga. Stal Stalowa Wola rozbiła drugą drużynę Legii Warszawa. SSK Rzeszów ma czego żałować, bo nie było gorsze od Mickiewicza [ZDJĘCIA]

Kwarty: 28:11, 19:9, 23:9, 10:25.

Stal: Bandyga 13 (8 zb.), Pietras 4, Łabuda 6 (2x3, 10 zb.), Kaczmarski 0, Zaguła 29 (2x3, 5 zb., 9 as., 5 prz.) oraz Konieczny 8 (2x3), Flisiak 0, Baj 9 (11 zb.), Wojtanowicz 0. Trener Bogdan Pamuła.

„Stalówka” miała ten mecz wygrać i cel osiągnęła, a przyszło to chyba nawet łatwiej, niż Bogdan Pamuła i jego podopieczni się spodziewali. Młody zespół z Warszawy dla gospodarzy był tylko tłem i zdecydowanie od nich odstawał. Przed ostatnią kwartę Stal prowadziła aż 70:29 i to była kompromitacja przyjezdnych.

Kwarty: 18:22, 20:11, 21:23, 18:27.

SSK: Banyś 25 (3x3), Żmudka 9 (1x3, 12 zb., 5 as.), Sowa 10 (11 zb.), Szubart 4, Strzępek 22 (11 zb.) oraz Brud 0, Krupa 1 (4 zb.), Łopatowski 4 (4 zb.), Szalka 2. Trenerzy Paweł Lenik i Łukasz Lewkowicz.

Rzeszowianie od początku dotrzymywali kroku katowiczanom, a w połowie III kwarty prowadzili nawet 49:39. Niestety, goście mieli w swoich szeregach Łukasza Szczypkę i Mariusza Piotrkowskiego i głównie dzięki nim przechylili szalę na swoją korzyść. Ten pierwszy rzucił kilka ważnych trójek, a drugi (28 pkt. i 16 zb.) przez całe spotkanie mocno dawał się we znaki naszej ekipie.

Kwarty: 25:20, 19:21, 22:18, 25:21.

AZS: Gumiński 18 (1x3, 11 zb., 10 as.), Bal 15 (1x3, 5 as.), Buszta 23 (4x3), Kuriańczyk 9, Mikołajko 24 (9 zb.) oraz Makuch 2, Bielecki 0, Kuśmierz 0, K. Szkółka 0, Duński 0. Trener Maciej Milan.

Sentymentalną podróż do Przemyśla ma za sobą trener gości. 23 lata temu Tomasz Służałek poprowadził miejscową Polonię do wicemistrzostwa Polski. Wczoraj jego zespół tylko w I kw. był w stanie wyprzedzić AZS (5:3, 8:6).

ZOBACZ TAKŻE - W akademiach piłkarskich trenerzy prowadzą zajęcia z gimnastyki korekcyjnej [STADION]