Łemkowyna Ultra-Trial 2016 [ZDJĘCIA, WIDEO]

Łemkowyna Ultra-Trail to jedna z największych tego typu imprez w Polsce. I zarazem najtrudniejszy z górskich ultramaratonów, jedyny, który odbywa się jesienią. Największym wyzwaniem dla biegaczy była pogoda. Padający od wczoraj deszcz nie ułatwiał uczestnikom zadania.

Trasa biegnie Głównym Szlakiem Beskidzkim (tzw. czerwonym). Po górach, lasach, wąskich ścieżkach. Uczestnicy biegną bez względu na warunki atmosferyczne. Czasem kilkadziesiąt godzin, z krótkimi przystankami (co 15-30 km), gdzie mogą przez chwilę odpocząć, zjeść, napić się czegoś ciepłego.

Najdłuższy odcinek liczy 150 km i prowadzi z Krynicy do Komańczy. Start: o północy z piątku na sobotę. Pozostałe to: 80 km (z Krynicy do Chyrowej), 70 km (z Chyrowej do Komańczy), 48 km (z Iwonicza-Zdroju do Komańczy), 30 km (z Puław do Komańczy).

80-kilometrową trasę najszybciej pokonał Paweł Jakubczyk z Kielc. Jego czas to 9 godz. 25 min. i 55 sek. Jako drugi wbiegł na metę Mateusz Kramek z Warszawy, trzeci – Rafał Konieczny z Radlina. Wśród kobiet najszybciej z tym dystansem poradziła sobie Iwona Kik ze Strzyżowa . Za nią przybiegła Joanna Pyrek z Krakowa, trzecie miejsce zajęła Kinga Kwiatkowska z Krakowa.

Na dystansie 70 kilometrów zwyciężył Rafał Klecha z Zakopanego (6 godz. 44 min. 43,5 sek.). Drugie miejsce zajął Piotr Skwarek ze Swieradowa-Zdroju, a trzecie – Waldemar Pitala z Lipinek Łużyckich. Najszybsze kobiety to Katarzyna Winiarska z Przemyśla i Paulina Wywłoka z Wierzbnej.

W Łemko Maratonie (48 km) wygrał Paweł Belcik z Rogów (4 godz. 9 min. 20,2 sek), drugie miejsce zajął Łukasz Brzeźnicki z Łodzi, trzecie - Andrzej Miedziejewski z Pruszkowa. Wśród kobiet triumfowała Paulina Janik z Jeleniej Góry, Zanozina Ekaterina z Pragi.

2 godz. 16 min. 33,8 sek potrzebował Paweł Gładysz z Jedlicza na przebiegnięcie najkrótszego, 30-kilometrowego dystansu, za nim na metę wbiegł Przemysław Oleksy z Rzeszowa, trzecie miejsce zajął Marcin Węgiel z Jasła. Wśród kobiet zwyciężyła Lucyna Walaszczyk z Poznania.