Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pierwszoligowe siatkarki Karpat kandydatkami do Orlen Ligi

Sebastian Czech
Karpaty dokładają starań, aby zająć w I lidze jak najwyższą lokatę
Karpaty dokładają starań, aby zająć w I lidze jak najwyższą lokatę Łukasz Kasprzak
AZS PWSZ Karpaty KHS Krosno znalazł się wśród czterech pierwszoligowych klubów wyrażających gotowość do rywalizacji w Orlen Lidze.

- Zamiar gry w Orlen Lidze mogły zgłosić cztery pierwsze zespoły pierwszoligowej tabeli. Na zarządzie podjęliśmy decyzję, że odpowiemy na tę ofertę pozytywnie. Wnikliwie omówiliśmy zagadnienie, a następnie demokratycznie głosowaliśmy. Sprawa poważna, więc opinii i poglądów należało wysłuchać, wszystkie przedyskutować i przeanalizować. Werdykt do łatwych nie należał, bo stąpamy mocno po ziemi i zdajemy sobie sprawę z wyzwań, jakie stoją przed ekstraklasowymi klubami, oraz wymogów, które trzeba spełnić, żeby znaleźć się wśród najlepszych drużyn w Polsce. Rozstrzygnięcie na „tak” uważam za rozsądne i ważne dla krośnieńskiej siatkówki - powiedział Andrzej Hojnor, prezes Krośnieńskiego Stowarzyszenia Siatkówki Karpaty Krosno. Zaproszenie Polskiego Związku Piłki Siatkowej dla czołowego kwartetu I ligi wynika między innymi z planów powiększenia liczącej obecnie 12 zespołów Orlen Ligi. Oprócz krośnieńskich Karpat chęć gry w siatkarskiej kobiecej elicie wyraziły jeszcze: ŁKS Łódź, Wisła Warszawa i Budowlani Toruń. Wymienione teamy plasują się obecnie wyżej od krośnianek, co ma duże znaczenie przy ewentualnym dokooptowywaniu pierwszoligowców. W zależności wszak od tego, o ile powiększona zostanie Orlen Liga, w pierwszej kolejności brane będą pod uwagę ekipy z najwyższych miejsc w tabeli po zakończeniu sezonu.

Oczywiście, wszystkie kandydujące drużyny musiały spełnić określone warunki organizacyjne. - Nie mieliśmy z tym większych problemów. Posiadamy halę o wysokim standardzie, nie zalegamy z płatnościami ani zawodniczkom, ani innym instytucjom czy podmiotom, funkcjonują w klubie zespoły młodzieżowe. Dziewczyny prezentują się w pierwszej lidze bardzo dobrze, zajmują od dłuższego czasu 4. miejsce, na którym przed sezonem niewielu nas widziało. Uważam, że lokata w pierwszej czwórce na koniec rozgrywek byłaby sukcesem. Skupiamy się na realizacji tego zamierzenia, pracujemy spokojnie, a wyznaczone kolejne cele nie zakłócają, oczywiście, bieżącej działalności - podkreślił Andrzej Hojnor.

Dotychczas nie ustalono limitów budżetowych dla klubów. - Decyzje dotyczące zarówno Orlen Ligi, jak i męskiej PlusLigi zapadną w ciągu najbliższych miesięcy. Nie chcę na razie mówić o konkretnych kwotach, ile mamy pieniędzy na ten sezon czy ile brakuje nam do zbilansowania ewentualnych występów w Orlen Lidze. Przede wszystkim musimy zakończyć bieżący sezon na jak najwyższym miejscu, żeby nie zmarnować dotychczasowego dorobku. Chcemy co najmniej utrzymać 4. lokatę. Zobaczymy, jaka będzie przyszłość. Jeśli wysoko skończymy bieżące rozgrywki, nasze możliwości finansowe okażą się wystarczające na Orlen Ligę, to być może podejmiemy wyzwanie - podsumował prezes Andrzej Hojnor.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24