Andrzej Kowal: Czeka nas bardzo dużo pracy

- Musimy pracować, pracować i jeszcze raz pracować, przede wszystkim nad umiejętnościami, bo mieliśmy ogromne problemy z serwisem. Drugi element, który się powtarza, to jest problem ze zbilansowaniem ataku. Czeka nas bardzo dużo pracy. Zdaję sobie sprawę, że jesteśmy w trudnym momencie, ale takie trudne momenty kształtują charakter zespołu - kontynuował szkoleniowiec naszej drużyny.
Szkoleniowiec mistrzów Polski, którzy po porażce z Cuprum spadli na szóste miejsce w tabeli, poinformował, że Thomas Jaeschke będzie miał w poniedziałek przeprowadzone badanie USG i dopiero po nim będzie można powiedzieć, kiedy powróci do treningów. - Nie możemy oczekiwać, że wróci na najbliższe mecze. Jeśli wróci na Radom, to byłbym bardzo zadowolony. Jest to kontuzja, która musi być maksymalnie dobrze zaleczona, bo bardzo często się odnawia i wraca. Jeżeli zbyt wcześnie zacznie grać, to może być wyłączony na jeszcze dłuższy okres, a na to już nie możemy sobie pozwolić - powiedział Andrzej Kowal.
- Bardzo się cieszymy, że zagraliśmy bardzo dobrze, wygraliśmy na tak trudnym terenie jak Rzeszów, pokonaliśmy tak mocny zespół - nie ukrywał Grzegorz Łomacz, kapitan Cuprum. - Przyjechaliśmy z nastawieniem na walkę i zdobycie punktów, bo w każdym meczu można je zdobywać.
Idzie nam bardzo ciężko. Myślałem, że gorzej niż z Jastrzębiem już nie może być, ale niestety... - mówił Olieg Achrem, kapitan Resovii. - Mamy problemy w zagrywce, które musimy ewidentnie poprawić i podłączyć lewe skrzydło, aby pomóc atakującemu, odciążyć go. Ponieważ gorzej już być nie może, dlatego wierzę że od następnego meczu będzie już lepiej.