Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sponsor Ziarko: nowe cele drużyny hokeistów

Waldemar Mazgaj
Krzysztof Kapica
Rozmowa z RYSZARDEM ZIARKO, szefem firmy Ciarko, głównego sponsora hokeistów i zastępcą przewodniczącego rady nadzorczej Ciarko PBS Bank Sanok Sp. z o.o.

- Oprócz gratulacji zacznę o pytania: wreszcie nie żałował pan, że prawie cztery lata temu dał się namówić na sponsorowanie hokeistów?
- Można tak powiedzieć. Sponsorować hokej zdecydowałem się jednak nie dla siebie i firmy, bo reklamy raczej nie potrzebujemy, ale przede wszystkim dla Sanoka.

- Kiedy pan uwierzył, że budujecie zespół zdolny zdobyć i obronić Puchar Polski, wywalczyć mistrzostwo?

- Dość dawno, jeszcze przed poprzednim sezonem. To zespół tworzony od kilku lat. Poukładanie organizacyjne klubu było bardzo ważne, jeśli nie najważniejsze. Wcześniej nie można było ściągnąć dobrych zawodników do Sanoka, bo klub był mało profesjonalnie zarządzany, do tego małe miasteczko daleko od centrum kraju i jeszcze wieczorami nudno (śmiech). Decyzja o przekształceniu w spółkę, świetna współpraca z miastem, praca sponsorów, zarządu, trenerów i zawodników przyniosła sukces. Była szansa na medal już w poprzednim sezonie, ale popełniliśmy kilka błędów. Jednak wyciągnęliśmy wnioski i zdecydowaliśmy się wzmocnić.

- Pierwszym etapem był ubiegłoroczny puchar, w który chyba nikt nie wierzył...

- Teraz oczekiwanie i presja kibiców były bardzo duże, szczególnie po obronie pucharu. Ciężką pracę wykonał szczególnie trener i zawodnicy.

- Byliście pierwszym klubem w lidze, który w tym sezonie zmienił trenera, ryzyko było duże, ale opłaciło się...
- Decyzja o zwolnieniu trenera z dnia na dzień, po rozmowie z zawodnikami, z radą drużyny, to był chyba kluczowy moment. Okazało się, że to zmiana w odpowiednim czasie, bo było jeszcze dużo czasu, żeby wszystko naprawić.

- Słyszałem taką opinię przed finałem, że lepiej nie zdobyć mistrzostwa... Bo już nie będzie co zdobywać...

- Nie zgadzam się. Zawsze będą nowe cele - obrona mistrzostwa, Pucharu Polski, albo... Puchar Kontynentalny.

- Docelowo to wychowankowie będą tworzyć trzon pierwszej drużyny, nasi juniorzy już odnoszą sukcesy...

- Ale jeszcze potrzebują trochę czasu, choć już chcemy najlepszych wprowadzać do pierwszej drużyny.

- Ile jest prawdy w informacjach o ograniczeniu środków na klub przez pana firmę?

- To plotki. Nasz wkład finansowy na pewno nie będzie mniejszy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24