- Są to młodzi piłkarze. Na nazwiska jest jeszcze zbyt wcześnie - mówi Robert Kurosz, trener "piwoszy".
- Obaj pokazali się z dobrej strony i wciąż będziemy się im przyglądać. Ogólnie sparing był bardzo pożyteczny - dodał.
W Kańczudze nie zanosi się natomiast na żadne zmiany. - Stawiamy na swoich i pewnie nikt do nas z zewnątrz nie trafi - powiedział trener piątoligowca, Zbigniew Kulig.
Jedyna bramka meczu padła po rzucie rożnym bitym przez Mateusza Staronia i celnej główce Piotra Bubiłka.
- Popełniliśmy jeden błąd w kryciu, ale na pewno ujmy nam ta przegrana nie przynosi - podsumował Zbigniew Kulig.
POGOŃ LEŻAJSK - MKS KAŃCZUGA 1-0 (0-0)
BRAMKA: Bubiłek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?