Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sparing. Wisłok Wiśniowa nie miał litości dla przedstawiciela rzeszowskiej klasy okręgowej

Tomasz Paryś
Tomasz Paryś
Piłkarze Strugu Tyczyn nie mieli za wiele do powiedzenia w meczu z Wisłokiem.
Piłkarze Strugu Tyczyn nie mieli za wiele do powiedzenia w meczu z Wisłokiem. instagram.com/podkarpackapilkanozna/
Wisłok Wiśniowa odprawił z kwitkiem kolejnego rywala z rzeszowskiej okręgówki. Tym razem padło na Strug Tyczyn, wcześniej gorycz porażki musiała przełknąć druga Resovia.

Obie drużyny wystąpiły na naturalnej nawierzchni dzięki uprzejmości klubu Palkovia Palikówka, który udostępnił swoje boisko na to spotkanie. Zdecydowanie lepiej w takiej scenerii odnalazł się zespół z 4. ligi nie dając żadnych szans drugiej drużynie rzeszowskiej klasy „O”. Szkoleniowiec Wisłoka Wiśniowa Wojciech Kogut przyglądał się podczas sparingu dwóm nowym zawodnikom, jeden z nich strzelił gola.

W Strugu zabrakło Konrada Zabawy, który w ostatnim meczu z Błękitnymi Ropczyce doznał skręcenia stawu skokowego po faulu trenera rywali Rafała Rudnego. Honorowe trafienie dla tyczynian zanotował Karol Nieckarz.

Wisłok Wiśniowa – Strug Tyczyn 7:1 (2:1)

Bramki: Kasperkowicz, Sobuś, Czelny, Krępa, Benc, Boduch, testowany - Nieckarz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24