Sparing. PGE Stal Mielec przegrała w Myślenicach z Wisłą Kraków

Na swój drugi mecz sparingowy piłkarze PGE Stali Mielec udali się do Myślenic, gdzie mierzyli się z Wisłą Kraków. Do przerwy mielczanie sprawiali dobre wrażenie, stwarzali sytuacje, ale żadnej z nich nie potrafili zamienić na gole.

Po zmianie stron w drużynie Adama Majewskiego doszło do wielu zmian, a na boisku pojawiło się sporo młodzieży, w tym gracze wracający z wypożyczeń. W tej części lepiej wyglądali krakowianie i oni potrafili zamienić dwie sytuacje na gole.

W przyszłym tygodniu mielczanie zagrają dwa mecze kontrolne - we wtorek z ŁKS-em Łódź, a w piątek z Koroną Kielce.

- Były dwie różne połowy, co było spowodowane jedenastkami, jakie grały w poszczególnych częściach. Z pierwszej odsłony możemy być zadowoleni nawet bardzo, tym bardziej, że mamy praktycznie nowy skład i zawodnicy dopiero się zgrywają ze sobą. Nasze założenia były realizowane, może zabrakło wykończenia sytuacji oraz wykorzystania przestrzeni za plecami przeciwnika. W obronie wyglądało to natomiast dobrze. Na drugą połowę wyszła trochę inna jedenastka, próbowaliśmy zawodników młodych. Z obu części mamy dużo wniosków - podsumował sparing dla telewizji klubowej Maciej Serafiński, asystent trenera PGE Stali Mielec.

Bramki: Savić 53, Bartoń 79.

PGE Stal: Kochalski – Kasperkiewicz, Matras, Barauskas – Wolski, Wlazło, Ciepiela, Domański, Getinger – Żyra, Lebedyński oraz Mrozek, Wyparło, Leandro, Maj, Budziński, Poreba, Bakowski, Skrzyniak, Soboń, Kardyś. Trener Adam Majewski.