Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siatkarze i koszykarze musieliby dograć szczegóły

Rozmawiał Tomasz Ryzner
archiwum
Rozmowa z JANUSZEM MAKAREM, dyrektorem Rzeszowskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. O tym czy halą na Podpromiu siatkarze Asseco Resovii mogą się podzielić z innymi dyscyplinami.

- Krążą głosy, że drużyna Asseco Gdynia mogłaby być przeniesiona do Rzeszowa. Pytanie, czy w hali na Podpromiu jest jeszcze miejsce dla innej dyscypliny, niż siatkówka?
- Teoretycznie jest, ale byłoby z tym trochę zachodu, bo siatkarze grają na rozkładanej wykładzinie, a koszykarze na parkiecie. Ściąganie i ponowne rozkładanie boiska dla siatkarzy to kilka godzin pracy.

- Codzienna zmiana boisk to nie tylko czas, ale i koszty.
- Boiska rozkładają pracownicy hali. Do przyklejenia siatkarskiego używa się jednorazowych pasków, ale koszty nie byłyby nie wiadomo jakie. Sęk w tym, że siatkarze trenują po południu, koszykarze też by tak chcieli. Logistyczynie rozwiązać wszystko mogłoby być ciężko, ale nie mówię, że nie jest to możliwe.

- Grę w hali na Podpromiu rozważał AZS OPTeam. Odstraszył go między innymi fakt, że koszykarkom zaproponowano w tygodniu tylko jeden trening.
- Kiedy AZS się do nas odezwał, skonsultowałem się z Asseco Resovią, bo przecież ten zespół już u nas jest i gra od lat. Oferta dla AZS-u była skromna, ale ja jestem trochę między młotem, a kowadłem. Rozumiałem rozczarowanie AZS-u, ale trudno odbierać możliwość treningu siatkarzom. Gdyby miał w tej hali ktoś jeszcze, obie strony musiałyby po prostu siąść i się porozumieć. Bo jeśli hala ma być atutem, zespół musi na niej trenować.

- A nie możnaby po prostu położyć nawierzchni, która pasowałaby kilku dyscyplinom.
- Związki wymagają określonych nawierzchni dla danej dyscypliny, ale przykład Kielc pokazuje, że można pogodzić tym samym boiskiem dwie różne drużyny. Tam na tym samym boisku grają siatkarze i piłkarze ręczni.

- Znalazłby pan odpowiedni sprzęt w magazynie, gdyby w hali na Podpromiu miał się odbyć mecz koszykówki.
- Kosze mamy, tablice świetlne też. Ostatnio zmieniły się trochę przepisy, dlatego musielibyśmy kupić odpowiednie zegary mierzące czas, ale to aż tak wielki koszt nie jest.

- Słyszał pan coś o męskiej ekstraklasowej koszykówce w Rzeszowie?
- Nic mi się nie obiło się o uszy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24