Siatkarki ITA Tools Stali Mielec kończą dziś sezon w swojej hali. Zagrają va banque

Wrocławianki i mielczanki nie zakwalifikowały się do fazy play-off. Wolejki zakończyły sezon zasadniczy na dziewiątym, a Stal z takim samym dorobkiem punktowym na dziesiątym miejscu. Zgodnie z regulaminem oba zespoły rozegrają dwumecz o 9. lokatę na mecie sezonu. Pierwsze spotkanie dziś o godzinie 19 w Mielcu, rewanż 9 kwietnia, także o 19 we Wrocławiu. W przypadku równej liczby punktów, zwycięzcę rywalizacji wyłoni złoty set. Obie potyczki pokaże Polsat Box Go.

W sezonie zasadniczym we Wrocławiu górą była ekipa Volleya (3:2), w rewanżu zwyciężyły podopieczne trenera Mateusza Grabdy (3:1).
W nadchodzących spotkaniach we wrocławskim zespole zabraknie Julii Szczurowskiej, która jeszcze przed końcem sezonu rozstała się z drużyną KGHM #Volley. Po fazie zasadniczej siatkarka ta zajmowała pierwsze miejsce w rankingu atakujących Tauron Ligi i była także drugą najlepiej punktującą siatkarką rozgrywek. To bez wątpienia duże osłabienie rywalek.

Mielczanki patrzą jednak tylko na swoją stronę boiska i liczą na siebie oraz swoich kibiców. - Gramy o dziewiąte miejsce w Tauron Lidze, więc to oczywiste, że damy z siebie wszystko - zapewnia środkowa Izabela Bałucka.
Mielczanki zapraszają kibiców, bo zawsze raźniej się gra, jak trybuny pomagają. Stali z zespołem z Wrocławia gra się w tym sezonie zupełnie dobrze. Oby także dzisiaj dobrze im poszło.

W Stali, podobnie jak w innych ekipach Tauron Ligi, trwa budowa kadry na przyszły sezon, w którym klub zapewne postawi przed siatkarkami ambitne zadania. W tym sezonie plan został zrealizowany, drużyna utrzymała się w krajowej elicie. Dla niektórych siatkarek dzisiejszy pojedynek będzie pożegnalnym występem w stalowskich barwach w Mielcu.