Siatkarki Developresu chcą zakończyć rok w lidze mocnym akcentem. Ich przeciwnikiem będzie Radomka

Rzeszowianki pewnie pokonały w środę kaliską Energę 3:0. MVP spotkania wybrana została Michaela Mlejnkova.
- W Kaliszu nie poszło, tak gładko, jak sugeruje wynik. Mecz w naszym wykonaniu był dosyć średni, ale najważniejsze jest zwycięstwo i trzy punkty, które przywiozłyśmy do domu. Z tego powinnyśmy się cieszyć, bo w siatkówce za styl dodatkowych punktów jeszcze nikt nie dostał - komentuje Kamila Witkowska, nasza środkowa.

W potyczce z Radomką Developres jest murowanym faworytem. Powinien to być taki przedświąteczny spacer teamu trenera Stephene’a Antigi. Nikt jednak nie lekceważy siatkarek z Radomia. Radomka do tej pory zanotowała trzy zwycięstwa. W ostatniej kolejce pokonała zamykająca tabelę Wisłę Warszawa 3:2. W Rzeszowie nie podskoczy gospodyniom.

- W pojedynku z Radomką rzeczywiście jesteśmy faworytem, bo przed sezonem z tym zespołem zagrałyśmy niejedno spotkanie. Zrobimy wszystko, aby trzy punkty zostały w Rzeszowie i żeby pokazać się przed świętami, przed kibicami w jak najlepszym stylu, bo tego stylu nam w Kaliszu trochę zabrakło. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie po naszej myśli i zagramy dobre spotkanie - powiedziała Kamila Witkowska.

Rzeszowianki są wiceliderem ekstraklasy i gonią niepokonanego Chemika, który ma dwa punkty więcej.

W ekipie z Radomia najlepszą siatkarką jest Marharyta Azizova. Atakująca jest drugą najlepszą zawodniczką na swojej pozycji w LSK, tuż przed naszą atakującą Katarzyną Zaroślińską-Król, która zajmuje trzecie miejsce. Mocnym punktem ekipy jest również Majka Szczepańska-Pogoda, która punktuje rywalki swoją zagrywką.

Początek meczu o godzinie 15.