MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Siarkowcy walczą do końca

pisz
Przed piłkarzami Siarki kilka dni spokojnych treningów podczas których przygotowywać się będą do sobotniego meczu z Radomiakiem Radom
Przed piłkarzami Siarki kilka dni spokojnych treningów podczas których przygotowywać się będą do sobotniego meczu z Radomiakiem Radom Marcin Radzimowski
Drugoligowcy z Tarnobrzega kolejny raz zaimponowali skutecznością. Teraz pora na mecz z Radomiakiem. Kibice zacierają ręce na myśl o zwycięstwie.

Na wielkie brawa zasłużyli drugoligowi piłkarze Siarki Tarnobrzeg, którzy w wyjazdowym spotkaniu z broniącym się przed degradacją Nadwiślanem Góra zremisowali 2:2. A mogło być lepiej.

Siarkowcy przegrywali już w Górze 0:2, a mimo to zdołali skutecznie powalczyć o punkt. Co więcej, tarnobrzeska drużyna przy odrobinie szczęścia mogła nawet wygrać ma Śląsku. Skutecznością zaimponował Marcin Stefanik, który dla tarnobrzeskiego zespołu zdobył dwa gole.

- Jak się przegrywa 0:2 i doprowadza do remisu zdobywając punkt, to wtedy ma on swoją dużą wartość. Tyle tylko, że mogło być jeszcze lepiej, były okazje do zdobycia zwycięskiego gola. W niedzielnym meczu potwierdziły się walory naszego zespołu, który potrafi walczyć. Mamy nadzieję, że w tym sezonie sprawimy naszym kibicom jeszcze niejedną miłą niespodziankę - mówi Maciej Wojnar, asystent trenera Włodzimierza Gąsiora.

Siarkowcy kolejny raz w tym sezonie zaimponowali charakterem, a typowa mieszanka rutyny z młodością kolejny raz przyniosła bardzo dobry rezultat.

Z remisu Siarki ucieszyli się nie tylko kibice tarnobrzeskiego klubu, ale także Stali Stalowa Wola, której sytuacja w tabeli robi się nieciekawa, a która w przypadku porażki Siarki zrównałaby się punktami z Nadwiślanem.

Teraz przed piłkarzami Siarki kilka dni spokojnych treningów podczas których przygotowywać się będą do sobotniego meczu z Radomiakiem Radom, który rozpocznie się o godzinie 17. Jesienią w Radomiu Siarkowcy doznali wysokiej porażki przegrywając na byłym stadionie Broni aż 0:4. Teraz będą chcieli rywalom zrewanżować się za tamto niespodziewane i niezasłużone lanie. Oby tylko kontuzjowani gracze zdołali się wykurować.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24