Po porażce 0:1 ze Stomilem Olsztyn tarnobrzeżanie ponownie znaleźli się w strefie spadkowej (16. miejsce), a bardzo by nie chcieli zimować w tym rejonie tabeli.
- Trener Stomilu mówił coś o zasłużonym zwycięstwie, z czym się kompletnie nie zgadzam, ale nie chcę rozwijać tematu – mówi Łukasz Becella, coach siarkowców. – Stworzyliśmy więcej okazji bramkowych, zasłużyliśmy co najmniej na remis, ale trzeba strzelać bramki, żeby punktować. Trzeba pomagać szczęściu.
Teraz przed naszym zespołem starcie ze Śląskiem II Wrocław, czyli zespołem z miasta, z którego pochodzi trener Siarki. Ekipa znad Odry zajmuje 15. Lokatę w tabeli. Fakt, że przegrała pięć z sześciu ostatnich meczów wskazywałby, że zespół z Tarnobrzegu ma pełne prawo myśleć o komplecie punktów.
I to jest właśnie myląca strona statystyk. Owszem, przegrali pięć meczów z sześciu, ale gdy byli wzmacniani zawodnikami z ekstraklasy, to wygrali trzy z czterech, a w przegranym meczu z Wisłą Puławy też lepiej grali w piłkę.
podkreśla Łukasz Becella
Siarkowcy grają w niedzielę, a pierwsza drużyna Śląska już w sobotę.
– Wniosek z tego taki, że przeciw nam mogą zagrać tacy zawodnicy jak Łyszczarz, Bejger czy Hyjek – kontynuuje trener tarnobrzeżan. – Niby to źle, ale bywa różnie. Zawodnicy z ekstraklasy prezentują wyższą klasę, ale gdy do zespołu wchodzi ktoś zupełnie nowy, pojawia się problem zgrania, organizacji gry.
Trener Siarki zaznacza, że nie będzie trawił czasu na przewidywaniu składu rywali.
– To sprawa drugorzędna, na którą nie mamy wpływu. Musimy koncentrować się na sobie, myśleć o swojej grze, starać się pokazać, co mamy najlepszego – stwierdza coach siarkowców.
Byłoby dobrze, gdyby Siarka dała sobie radę, bo w następnej kolejce czeka ją wyjazd do Pruszkowa.
– Trudny rywal, zgoda, ale o meczu ze Zniczem w tej chwili nie myślę. Teraz liczy się Śląsk – dodał trener naszego jedynka w 2. lidze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?