Szybko musimy go powiadomić, aby natychmiast zlikwidował przeciek. W przeciwnym wypadku grozi nam powódź.
Natychmiastowy alarm w przypadku pojawienia się przecieku jest jak najbardziej wskazany. Ponieważ sąsiad z góry może być zupełnie nieświadomy, że w jego mieszkaniu pękła właśnie rura.
Nawet jeśli szybko zauważył awarię - np. przelewa mu się woda w wannie i zakręcił kran to i tak pozostanie kłopot.
Gdzie jest przeciek?
Jednak może być tak, że pękła rura lub nastąpiło rozszczelnienie połączenia rur, ale w ścianie lub w wylewce i na dodatek pod płytkami. Wówczas sąsiad nawet się nie domyśli, że mieszkanie na niższej kondygnacji jest zagrożone powodzią.
Piotr Idzikowski, GRUPA ATLAS
- Zanim pomalujemy sufit, musimy być pewni, że warstwy naprawcze wyschły. Aby uzyskać jednakowe krycie farbą na całym suficie, należy zrobić jednakowe podłoże zarówno na naprawianej części, jak i na niezalanej. Najlepiej przeszpachlować rekordem cały sufit. Ważne, by wcześniej oczyścić go z luźnych warstw farby na niezalanej części. Można to zrobić metalową szpachlą, lub preparatem do usuwania starych powłok malarskich.
Gdzie najczęściej zdarzają się przecieki?
- Najczęstszą przyczyną zalania mieszkania jest zatkanie odpływu z wanny, zlewozmywaka czy umywalki. Nierzadko źródłem wycieku jest pęknięty lejek muszli klozetowej - wylicza Marek Strączek, kierownik działu techniczno-projektowego w rzeszowskim MZBM.
Niezależnie jednak od przyczyn należy usunąć kłopotliwą pamiątkę po tym wydarzeniu, czyli brzydki zaciek na suficie i ścianach.
Sposób szybki
Naprawę sufitu można rozpocząć wówczas, gdy mamy pewność, że sąsiad zlikwidował przyczynę wycieku wody. Bez tego nie warto zaczynać naprawy.
Jak zabrać się za remont i zlikwidować zacieki?
- Można to zrobić na dwa sposoby - odpowiada Stanisław Indycki, mistrz malarstwa. - Pierwszy i szybki można zrobić nawet w ciągu dwóch dni. Można się nim posłużyć, gdy przeciek jest niewielki i sufit oraz ściany zbytnio nie namokły. Wówczas wystarczy wysuszyć zaciek zagruntować go i pomalować farbą.
Sposób solidny
Jednak w przypadku gdy przeciek był poważny, a sufit i ściany zostały maksymalnie nasączone wodą (nie zawsze czystą) wówczas nie obejdzie się bez poważniejszego remontu.
- W przypadku takiego zalania należy posłużyć się sposobem solidnym, który potrwa co najmniej tydzień. Wówczas remont należy zacząć od skucia namokniętego tynku i wysuszenia podłoża - radzi mistrz Indycki.
Jednak tego zadania mogą się podjąć fachowcy lub osoby mające już pewne doświadczenie remontowo-budowlane i odpowiednie narzędzia.
Czyścimy podłoże
- Za pomocą szpachelki, a często także młotka, należy usunąć również złuszczone i odspojone warstwy farb i gładzi. Tak oczyszczone podłoże musi jeszcze wyschnąć. Ze względu na zimową porę roku wentylacja naturalna jest nieco ograniczona. Można przyspieszyć ten proces, używając dmuchawy, farelki, a nawet suszarki do włosów, przy zachowaniu cyrkulacji powietrza w pomieszczeniu (otwarte drzwi i okna).
Gruntujemy
- Po wyschnięciu, odkryte miejsce na suficie należy pokryć preparatem gruntującym. Emulsję gruntującą nanosi się pędzlem jako cienką i równomierną warstwę. Nie należy jej rozcieńczać - radzi Piotr Idzikowski, z GRUPY ATLAS.
Dobór preparatu gruntującego, jak i pozostałych materiałów, zależy od jakości pozostałego na suficie tynku.
[obrazek3] Marek Strączek, kierownik działu techniczno-projektowego MZBM w Rzeszowie.
- Powodem zalania mieszkania są także niefachowe podłączenia spłuczki, lub/i baterii. Zwłaszcza, jeśli zrobili to sami mieszkańcy, bez właściwych materiałów i narzędzi. Rzadziej zdarza się, że pęknie rura lub złączka. Czasem ktoś uszkodzi rurkę doprowadzającą wodę do grzejnika. Wówczas trzeba jak najszybciej zlikwidować przeciek i powiadomić zarządcę budynku o konieczności naprawy uszkodzonej instalacji.
- Jeśli potrzebne jest tylko zmniejszenie jego chłonności, wówczas można użyć emulsji gruntującej Atlas Uni-Grunt, która wzmocni wszystkie nasiąkliwe, nadmiernie chłonne i osłabione podłoża. Na suficie warto jednak zastosować Atlas Cerplast, podkładową masę tynkarską, produkowaną na bazie żywic akrylowych i mączek kwarcowych. Preparat ten zwiększy przyczepność kolejnych nakładanych warstw - podpowiada Idzikowski.
Tynkujemy i szpachlujemy
Następnie remontowane miejsce w przypadku dużych ubytków tynkujemy lub w przypadku mniejszych, pokrywamy masą szpachlową gipsową lub białą cementową (np. Atlas Rekord). Zaprawę nakłada się na podłoże równomiernie stalową pacą. W miarę postępu prac nanoszoną masę należy wygładzać. Szpachlowaną powierzchnię można wykończyć poprzez lekkie zacieranie pacą-filcówką lub przetarcie po wyschnięciu papierem ściernym. Podczas wysychania zaprawy należy unikać przeciągów oraz zapewnić właściwe przewietrzenie remontowanego pomieszczenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?