Senator PiS Mieczysław Golba zeznawał w sądzie. Ciąg dalszy procesu wójta gminy Wiązownica

Wójt Wiązownicy Marian Ryznar (zgodził się na publikację wizerunku i danych) został oskarżony przez Prokuraturę Apelacyjną (obecnie Regionalną) w Lublinie. Pod jej nadzorem postępowanie w tej sprawie prowadziło Centralne Biuro Antykorupcyjne.
Wójtowi postawiono dziewięć zarzutów, jeden później został umorzony. Głównie dotyczą nieprawidłowości podczas przetargów na dożywianie uczniów w szkołach, kupna samochodu dla OSP Radawa, niezgodnego z przepisami zatrudnienia sekretarza gminy. Ponadto znacznego zaniżenia cen działek, przez co gmina miała uzyskać o ok. 100 tysięcy złotych mniej, wyłudzenia ok. 300 tys. złotych na remont drogi z rządowych funduszy na usuwanie skutków klęsk żywiołowych oraz przywłaszczenia 54 ton żużla.

Akt oskarżenia obejmuje również trzech pracowników urzędu gminy, Marka K., Józefa O. oraz Artura Ż. W ich przypadku chodzi o poświadczenie nieprawdy w dokumentach, odnośnie do wyłudzenia pieniędzy na usuwanie skutków klęsk żywiołowych. Wszyscy oskarżeni odpowiadają z wolnej stopy.

Piątkowej rozprawie na sali sądowej, z miejsca dla publiczności, przysłuchiwało się ponad 50 mieszkańców gminy Wiązownica. Zeznania złożyło dwóch świadków prokuratury, m.in. senator Mieczysław Golba, mieszkaniec gm. Wiązownica. Pod przysięgą składał zeznania dotyczące dwóch zarzutów aktu oskarżenia - wyłudzenia pieniędzy na remont drogi i sprzedaży działek gminnych.

- Mieszkam w tej gminie od wielu lat, a tą drogą jeżdżę po kilka razy dziennie. W tym miejscu była powódź w 1981 r., ale nie ostatnio. Droga nie była w dobrym stanie, ale jej zniszczenie spowodowane było eksploatacją, a nie powodzią - zeznał Golba. W poprzednich latach, gdy był posłem, mieszkańcy zwracali się do niego z interwencjami, w sprawie tej drogi. Kolejna rozprawa została zaplanowana na lipiec.

Zobacz też nasze archiwalne wideo: Ponad 200 osób publiczności na procesie wójta gminy Wiązownica oraz trzech urzędników gminnych