MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sędzia z Krosna pojedzie na mecz otwarcia Euro 2012

Łukasz Pado
Grzegorz Gądela prywatnie prowadzi firmę reklamową, jest także sędzią piłkarskim.
Grzegorz Gądela prywatnie prowadzi firmę reklamową, jest także sędzią piłkarskim. fot. Tomasz Jefimow
Dokładnie rok pozostał do rozpoczęcia pierwszych mistrzostw Europy w piłce nożnej w Polsce i Ukrainie. 8 czerwca 2012 roku w Warszawie reprezentacja Polski rozegra mecz otwarcia będzie na nim Grzegorz Gądela z Krosna, który wylosował bilet właśnie na to spotkanie.

- To będzie przygoda mojego życia - mówi.

Grzegorz, jego żona Patrycja i teść Czesław zalogowali się w kwietniu na portalu biletowym UEFA.

- Złożyliśmy zamówienia na wszystkie mecze, które będą rozgrywane w Polsce i… udało się wylosowałem ten najlepszy - cieszy się Grzegorz, który prywatnie prowadzi firmę reklamową pod Krosnem. - Nie obyło się bez kłopotów, bo list z informacją przyszedł za późno i tego typu innymi, ale teraz to już nie ma znaczenia. Jedziemy i już.

Szczęśliwiec na mecz zabierze swoją żonę Patrycję, trudno się zresztą dziwić - oboje lubią piłkę, dzięki meczom poznali się.

- Tato Patrycji i ja graliśmy razem w jednej drużynie w Odrzykoniu - tłumaczy Grzegorz. - Patrycja przychodziła z nim na mecze. Od słowa do słowa, tak się zaczęło. Gdy wygrałem bilety to nie mogła uwierzyć, musiałem jej pokazać. Omal nie oszalała ze szczęścia, ja zresztą też.

Gądelowie wylosowali bilet 2 kategorii, czyli średni.

- Wszędzie słyszałem, że te najtańsze bilety będą miały największe wzięcie, więc wybrałem nieco droższe. Wyszło sporo, bo ponad tysiąc złotych, ale gdyby kosztowały jeszcze więcej też zapłaciłbym. Taka przygoda może mi się już nie zdarzyć - mówi Grzegorz, skąd inąd znany jako sędzia piłkarski w niższych ligach. - Nigdy nie byłem na meczu reprezentacji Polski. Kilkakrotnie sędziowałem mecz kadry, ale w futsalu. Jak mi się spodoba to może kiedyś pojadę na mistrzostwa świata, jak będą gdzieś blisko.

Nasz para wyjazd do Warszawy planuje na kilka dni.

- Pojedziemy przynajmniej dzień wcześniej, poszukamy noclegu i pozwiedzamy stolicę - zdradza plan wycieczki nasz bohater. - Podobno mają być jeszcze dodatkowe losowania, powalczymy też o inne mecze, a może pojedzie z nami ktoś jeszcze. Życzę sobie by ten mecz otwarcia był z naprawdę mocną drużyną - Niemcami, może Hiszpanią i tego żeby Polska go nie przegrała.
Gądelowie nie obawiają się, że obecne opóźnienia w budowie stadionu narodowego, czy dróg zniweczą ich przygodę.

- Może nie wszystko będzie dopięte na ostatni guzik, ale na pewno Euro odbędzie się w Polsce, a ja będę tego świadkiem - zakończył.

Oprócz meczu otwarcia Polska zagra jeszcze 12 czerwca w Warszawie i 16 czerwca we Wrocławiu. Jeśli awansuje do ćwierćfinału to 21 czerwca w Warszawie lub 22 czerwca w Gdańsku. Finał Euro 2012 odbędzie się 1 lipca na stadionie olimpijskim w Kijowie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24