Były rektor Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Jarosławiu jest od miesiąca - decyzją krakowskiego - sądu ścigany. Powód? Notorycznie nie stawiał się na rozprawach.
Naukowiec wciąż pozostaje na wolności, bo sąd choć mógł, nie przesłał dotąd policji listu gończego. Uznał, że powiadomi policję dopiero, gdy postanowienie o tymczasowym aresztowaniu stanie się prawomocne. Czyli po rozpatrzeniu przez sąd zażalenia, które wniósł obrońca Antoniego J. Sąd Okręgowy zajmie się tym we wtorek.
Przypomnijmy, że profesor ma przed sądem odpowiadać m.in. za: przyjmowanie korzyści osobistej od studenta poprzez doprowadzenie go do obcowania płciowego, pobieranie pieniędzy za pomoc za otwarcie i zamknięcie przewodów doktorskich, wyłudzenie z uczelni 230 tys. zł. i nakłanianie podwładnego do składania fałszywych zeznań.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Roxie obwieszona Chanel wybierała obrączki z Kevinem. Mieli wyjątkowe towarzystwo
- Foremniak obnaża sfatygowane stopy. Mogła oszczędzić nam takich widoków? [FOTO]
- Pogrzeb Jacka Zielińskiego wydarzeniem ostatnich lat. Koncerty jak na festiwalu
- Zborowska pokazała, co zrobił z nią poród. Nie zgadniecie, kogo za to wini [FOTO]