Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Są problemy ze znalezieniem ratowników na podkarpackie kąpieliska

Beata Terczyńska
Ratownicy WOPR będą pełnić na Jeziorem Solińskim całodobowe dyżury
Ratownicy WOPR będą pełnić na Jeziorem Solińskim całodobowe dyżury Wojciech Zatwarnicki
Wolą wyjechać nad Bałtyk, gdzie mogą zarobić lepiej niż na Podkarpaciu. Albo do Hiszpanii czy Francji, gdzie stawki są podobne, tylko że zamiast złotówek - w euro.

- Ten problem powtarza się co rok, kiedy robi się pogoda i zaczyna letni sezon - przyznaje Artur Szymański, szef Bieszczadzkiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. - Powód? Przede wszystkim zarobki.

To zazwyczaj najniższa średnia krajowa, czyli ok. 1,7 tys. zł brutto. Zdarzają się takie sytuacje, iż zatrudniani byli np. na umowę zlecenie, a płacone mieli tylko za te godziny, kiedy było słońce. W upalnym sezonie mogli zarobić, a w deszczowym - grosze. Poza tym od tej pracy odstręcza krótkoterminowość. W naszym klimacie to zatrudnienie na najwyżej 2-3 miesiące.

Niektóre pływalnie, które szukają ratowników tylko na weekendy. Aby pracować jako ratownik trzeba też mieć ukończone specjalne kursy.

- Pierwszy to kurs ratowniczy, a drugi wymagany to kurs kwalifikowanej pierwszej pomocy - wylicza wiceprezes podkarpackiego WOPR. - Trzeba za nie zapłacić. Za ten pierwszy od 1,3 do 1,6 tys. zł, a drugi od 600 zł w górę.

Gminy nie znajdując ratowników lub nie mając na ich zatrudnienie pieniędzy, chroniąc się przed ewentualną odpowiedzialnością, wystawiają tabliczki z zakazami kąpieli. Ludzie i tak się kąpią, ale na własne ryzyko.

Na Zalewie Solińskim w WOPR w tym sezonie pracować będzie ok. 10 ratowników. Jak wiele od nich zależy, ostatnio przekonali się trzej młodzi amatorzy wypoczynku na Soliną. We wtorek policjant i ratownik WOPR uratowali przed zatonięciem dwóch 25-latków i 20-latka, mieszkańców powiatu jasielskiego, którzy na środku zalewu wypadli z przewróconego kajaka. Jak się okazało, tylko jeden z uratowanych był trzeźwy.

Pozostali, w tym również 25-latek, który wypożyczył kajak, byli pod wpływem alkoholu. Mężczyzna został ukarany mandatem. Na początku maja w Zalewie Solińskim utonął 45-letni mężczyzna, który wypadł z łódki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24