MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rzeszowskie Pobitno protestuje przeciwko budowie wieżowca

Bartosz Gubernat
- To nie tak, że budowie sprzeciwiamy się całkowicie. Chcemy jednak, aby inwestor wysłuchał naszych uwag. Kompromis jest możliwy - mówią Adam Napiórkowski i Bogusława Buda z Rady Osiedla Pobitno.
- To nie tak, że budowie sprzeciwiamy się całkowicie. Chcemy jednak, aby inwestor wysłuchał naszych uwag. Kompromis jest możliwy - mówią Adam Napiórkowski i Bogusława Buda z Rady Osiedla Pobitno. Krzysztof Łokaj
W sąsiedztwie domów jednorodzinnych deweloper zamierza postawić wysoki na kilkanaście pięter blok. Mieszkańcy osiedla Pobitno protestują.

Osiedle Pobitno jest jednym z najstarszych w Rzeszowie. Zabudowa to przede wszystkim domy jednorodzinne otaczające stary cmentarz. Bloki stoją jedynie w rejonie ul. Lwowskiej i w większości mają maksymalnie 4-5 pięter. Najwyższe dwa bloki przy ul. Małopolskiej mają po 11 pięter.

Wieżowiec stanie obok domów

- Na osiedlu jest bardzo mało placów zabaw, a boisko to w zasadzie tylko tereny zielone przy ul. Kurpiowskiej. Także tutaj mamy plac zabaw zbudowany przez miasto. Niestety deweloper chce zbudować w tym miejscu dwa bloki - mówi Adam Napiórkowski, szef rady osiedla Pobitno.

Skąd taki pomysł? Tereny rekreacyjne przed laty miasto odebrało właścicielom pod budowę szkoły. Ponieważ celu nie zrealizowało, byli właściciele odzyskali działki i sprzedali je firmie Hartbex.

- Dwukrotnie spotkaliśmy się z przedstawicielem tej firmy. Najpierw była mowa o blokach na 4 i 8 pięter, potem o 5 i 9 piętrach. Chociaż po sąsiedzku stoją domy jednorodzinne, na takie rozwiązanie ludzie byli w stanie przystać. Ale najnowszy pomysł to aż 18 i 25 pięter. Nie chcemy nawet o tym słyszeć. Przecież takie budynki całkowicie zasłonią ludziom świat i zacienią działki - mówi Adam Napiórkowski.

Juz jest za tłoczno

Dlatego Rada Osiedla Pobitno podjęła uchwałę, w której stanowczo sprzeciwia się planom dewelopera. Czytamy w niej, że poza wysokością fatalnie zaplanowano także komunikację z nowymi budynkami.

- Wjazdy i wyjazdy z nowych budynków odbywałyby się ślepą ulica Małopolską, na końcu której znajduje się przedszkole. Wzdłuż drogi parkuje wiele samochodów. Już teraz jest tu ciasno i tworzą się korki, a kolejnych 500 samochodów z nowych bloków tylko pogorszy sytuację - mówi Adam Napiórkowski.

Zwraca też uwagę, że jeśli bloki powstaną, zostanie zlikwidowany plac zabaw.

- Deweloper deklarował, że zbuduje zamiast niego skwer, ale czy rzeczywiście tak będzie, nie wiemy. Czy w przyszłości dzieci z osiedla Pobitno będą miały się gdzie bawić? Najbliższe boisko jest przy szkole podstawowej nr 12 poniżej cmentarza. To daleko, w dodatku trzeba przejść przez ruchliwy dojazd do autostrady. Ja mojego dziecka nie puściłbym tam samego - mówi szef rady osiedla.

Czekają na warunki zabudowy

W Urzędzie Miasta Rzeszowa potwierdzają, że do wydziału architektury wpłynął wniosek o wydanie warunków zabudowy dla działki w rejonie ul. Kurpiowskiej.

- Jesteśmy w trakcie postępowania, decyzja jeszcze nie zapadła. Wydamy ją w ciągu kilku tygodni - mówi Katarzyna Pawlak z biura prasowego urzędu miasta.

Zwraca uwagę, że dla terenu, o którym mowa, nie uchwalono planu zagospodarowania przestrzennego, dlatego inwestycję właściciel terenu może zrealizować w oparciu o warunki zabudowy i pozwolenie na budowę.

- Protesty od mieszkańców cały czas do nas wpływają. Każdy rozpatrujemy i jeśli będą zasadne weźmiemy je pod uwagę wydając warunki - mówi Katarzyna Pawlak.

W projekcie decyzji o warunkach zabudowy, do którego dotarli mieszkańcy osiedla Pobitno, górną granicę budynków ustala się na 80 metrów. W firmie Hartbex odpowiadają jednak, że planowany budynek nie będzie miał aż 25 pięter.

- W najwyższych miejscach, w których planujemy elementy podobne do wież to maksymalnie kilkanaście kondygnacji. Tylko z nimi budynek będzie dobrze wyglądał, a my nie chcemy budować byle czego - mówi Stanisław Selwa z firmy Hartbex.

Zapowiada, że z inwestycji nie zrezygnuje i nie zmniejszy jej zakresu. Obiecuje, że firma wywiąże się z zapowiedzianej budowy skweru, który ma zastąpić plac zabaw i boisko.

Mimo to mieszkańcy osiedla Pobitno nie odpuszczają i zapowiadają protest. W piątek o godz. 14.30 spotkają się przy ul. Kurpiowskiej z radnymi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24