Rzeszowski zajazd w Tarnowie! Wszyscy na Tarnów

Tak było w derbach

Tak było w derbach

W niedzielę w Tarnowie odbędą się 72. Derby Południa. W 71 dotychczasowych spotkaniach derbowych 36 razy wygrywała drużyna z Rzeszowa, a 32 razy zawodnicy z Tarnowa. Trzykrotnie mecze zakończyły się remisem. 37 meczów rozegrano w najwyższej klasie rozgrywek żużlowych (20 zwycięstw Stali, 1 remis, 16 zwycięstw Unii).
Ostatni mecz derbowy rozegrany został w Rzeszowie 31 maja. Po zaciętej walce PGE Stal pokonała "Jaskółki" 47:43. Najskuteczniejszym zawodnikiem pojedynku, który obejrzało 10 000 fanów speedwaya z Podkarpacia i Tarnowa, był Greg Hancock, który przed przyjściem do ekipy " Żurawi" bronił barw tarnowskiej drużyny. "Herbie" wywalczył 14 punktów. Wśród unitów najskuteczniejszy był Martin Vaculik, zdobywca 13 oczek.
Rzeszowski zespół ostatni raz wygrał na tarnowskim torze 7 września 2008 roku, a więc dawno temu, pokonując gospodarzy 48:42.

Te najstarsze derby żużlowe w Polsce zawsze elektryzowały kibiców z Rzeszowa i Tarnowa. Dodatkowo mobilizowały oba zespoły, bo to przecież "żużlowa święta wojna", czyli najważniejsze mecze w sezonie. Tak jest i teraz. W pierwszym spotkaniu w Rzeszowie 47:43 triumfowała nasza drużyna. Nadszedł czas na rewanż. Dla obu rywali niedzielny pojedynek, który rozpocznie się o godzinie 19.30, ma bardzo duże znaczenie.

Już dziś wiadomo, że drużynę z Rzeszowa dopingować będzie na żywo co najmniej kilkaset osób, które wybierają się do Tarnowa autokarami i samochodami osobowymi.

Na apel Speedway Fans Stal odpowiedziało wielu fanów. - Do wtorku skompletowaliśmy skład na 6 autokarów. We wtorek nadal przyjmowaliśmy zgłoszenia na wyjazd. Ostatnie zapisy przyjmowane będą w czwartek przy bramie wjazdowej na stadion między godziną 18.30 i 19 - informują członkowie stowarzyszenia.

Podczas ostatnich meczów w Rzeszowie prowadzili oni zbiórkę na oprawę tych wyjazdowych derbów. - Coś tam udało się nam zebrać. Zrobimy wszystko, aby oprawa meczu była, ale nie wiadomo, czy z tą oprawą zostaniemy wpuszczeni na tarnowski stadion. Do tej pory nigdy nas nie wpuszczono - twierdzi jeden z liderów rzeszowskiego żużlowego klubu kibica. - Obecnie nasi przestawiciele nawiązali w tej sprawie kontakt z tarnowskim klubem i rozmawiają. Może coś z tego wyjdzie. Liczymy przede wszystkim na naszą drużynę, jest w niej dobry duch, bardzo dobrze nam się współpracuje w władzami spółki Speedway Stal, z prezesem Andrzejem Łabudzkim - dodaje nasz rozmówca.

W Tarnowie kibice miejscowych "Jaskółek" też nie zasypiają gruszek w popiele.
"Tylko zwycięstwo, Jaskółki tylko zwycięstwo!" - czytamy na forum sympatyków Unii. "Pokażemy, kto rządzi na południu" - dodaje ktoś inny.

"Może nie być medalu w tym roku, byle tylko wygrali za 3! To najważniejszy mecz sezonu dla mnie i basta" - pisze inny z "Buczaków", jak nazywają kibiców Unii, kibice PGE Stali.

"W ten jeden, jedyny dzień, nie patrzmy kto prowadzi doping. Niech cały 1 łuk włączy się do dopingu jak za dawnych dobrych lat. To są derby i musimy je wygrać zarówno na trybunach, jak i na torze. Wszyscy na biało, szal w dłoń i zmiećmy józków z powierzchni ziemi. Motywacja! Unia Pany!" - to inny post.
"Prosimy wszystkich kibiców o zjawienie się w młynie przynajmniej 30 minut przed meczem. Każdy obowiązkowo szal + biała koszulka" . Zwycięstwo Jaskółek i jesteśmy w play- off.48-42 dla Unii, tak to widzę" - takie i podobne opinie można mnożyć. Oddają one mobilizację fanów gospodarzy. To będzie mecz podwyższonego ryzyka. Miejmy nadzieję, że na wzajemnych docinkach się skończy. W obu drużynach sporo dobrych kolegów. Zachęcamy do wyłącznie kulturalnego dopingu. To przecież tylko mecz. Co prawda wyjątkowy, ale tylko mecz. Szanujcie się zawodnicy, szanujcie kibice!