Rzeszowscy bernardyni świętują 800-lecie pierwszej bożonarodzeniowej szopki

Penitencjaria Apostolska, czyli najwyższy sąd Kościoła rzymskokatolickiego rozpatrujący sprawy sumienia, udzieliła świątyniom franciszkańskim specjalnego przywileju jubileuszu. Każdy, kto do 2 lutego 2024 r. modlić się będzie przed żłóbkiem przygotowanym w kościele franciszkańskim, może pod zwykłymi warunkami uzyskać odpust zupełny. Tak jest m.in. w rzeszowskiej bazylice oo. Bernardynów.

28 grudnia w bazylice oo. Bernardynów w Rzeszowie będzie można wysłuchać koncertu kolęd z okazji 800 - lecia pierwszego żłobka. O godz. 19 wystąpią zespoły „Za5pierwsza” i „Zawirowani w Pasji”, w których śpiewają dorośli i dzieci. W styczniu 2024 r. odbędzie się jeszcze jeden koncert, jego szczegóły klasztor poda w odpowiednim czasie.

Przygotowana przez rzeszowskich bernardynów inscenizacja betlejemskiego żłobka co roku wzbogacana jest o nowe elementy. W tym roku m.in. o strumyk z żywą wodą.

Gwardian klasztoru oo. Bernardynów w Rzeszowie o. Joachim Ciupa podkreśla, że jubileusz 800-lecia szopki św. Franciszka ma duże znaczenie religijne i duchowe.

– Św. Franciszek wymyślił szopkę w tym celu, aby przybliżyć zwykłemu człowiekowi tajemnicę narodzenia Pana Boga, jej wielkość, a zarazem skromność Pana Boga. Boże Narodzenie było bliskie św. Franciszkowi dlatego, że chciał on być tak ubogi, jak Pan Jezus. Boże Narodzenie było i jest bliskie franciszkanom ze względu na składane przez nich śluby ubóstwa. Franciszkanie od wieków przekazują, jak wielka tajemnica objawiła się człowiekowi w skromnym dzieciątku i w jego ubóstwie – mówi Nowinom o. Joachim Ciupa.

Św. Franciszek był włoskim duchownym katolickim, średniowiecznym mistykiem i stygmatykiem, założycielem zakonu żebraczego. Po raz pierwszy zbudował szopkę 24 grudnia 1223 roku w grocie, znajdującej się w pobliżu miejscowości Greccio, gdzie mieścił się klasztor franciszkański. Braciszkowie wypełnili grotę sianem, złożyli na nim wyrzeźbioną w drzewie figurkę Jezusa, a obok niego ustawili żywego woła i osła. W postacie Świętej Rodziny wcielili się mieszkańcy Greccio. Odegrali oni na żywo scenę Bożego Narodzenia. Gdy w 1225 roku zmarł św. Franciszek, jego zakon kontynuował zwyczaj budowania szopek. Początkowo szopki powstawały przy klasztorach franciszkańskich, jednak z czasem tradycja ich budowania rozpowszechniła się w całej Europie. W Polsce tradycja ta zapoczątkowana została u schyłku XIII wieku przez zakon franciszkanów, który w tym czasie osiedlił się w naszym kraju. Do dzisiaj szopki cieszą się dużą popularnością. Obecnie są stawiane niemal we wszystkich świątyniach.